Katecheza2: Błogosławieni czystego serca!
2014-12-06
CZYTAJ!
Mt 5, 8Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.
ROZWAŻ!
Błogosławieni czystego serca! Mający dobry wzorzec.
Pierwszym jest Jezus i Jego serce. Czyste, a co za tym idzie gotowe na przyjęcie woli Bożej. Serce wpatrzone w Boga, pokornie znoszące krzyż.
Najjaśniejszym przykładem, zaraz obok Jezusa, jest Maryja.
Bóg często posyła ludzi, których życie daje nam przykład czystego serca, jak np. bł. Karolina Kózkówna, której historię obejrzeć można w najnowszej produkcji filmowej pt. „Karolina”.
Wzorce pozwalają nam popatrzeć na czystość w wymiarze fizycznym, jak i duchowym. Bóg chce nas czystych w całości, a dobry wzorzec czystego serca chroni nas przed zbłądzeniem.
Błogosławieni czystego serca! Widzący dobro.
Ponieważ Bóg chce nauczyć nas nowego patrzenia na drugiego człowieka.
Byśmy już tutaj na ziemi mogli dostrzec Boga w bliźnim.
Bóg nie spogląda na nas przez pryzmat naszych grzechów i zaniedbań.
Czyste serce, to serce wypełnione Bogiem i takie serce w każdym człowieku widzi Jezusa. Czyste serce przyciąga ludzi, daje im natchnienie, pozwala by ludzie wokół nas się nawracali.
Gdy już zobaczymy prawdziwy obraz Boga, to nasze serce się oczyści ponieważ będzie ono pozbawione wszelkich potrzeb. Jedyną naszą potrzebą będzie Bóg.
Patrząc na drugiego człowieka, patrzmy na niego czystym sercem, byśmy mogli dostrzec w nim dobro.
Błogosławieni czystego serca! Przebaczający.
Czyste serce, to serce wolne od egoizmu i zdolne do przebaczenia.
Bóg w sakramencie pokuty przebacza nam wszystkie grzechy i nie ma ludzi, którzy by tego przebaczenia nie potrzebowali, także ze strony drugiego człowieka.
Ps 130: „Gdy grzechy wspomnisz, któż z nas się ostoi”.
My także oczyszczajmy nasze serca przez słowo, pokutę, przebaczenie i pojednanie:
- Po jaki wzorzec sięgam, gdy myślę o czystym sercu?
- Czy patrząc na ludzi widzę w nich więcej dobra czy zła i czy dostrzegam w nich Jezusa?
- Czy patrzę na czystość serca w wymiarze przebaczenia drugiemu człowiekowi?
MÓDL SIĘ!
Duszo Chrystusowa, uświęć mnie.
Ciało Chrystusowe, zbaw mnie,
Krwi Chrystusowa, napój mnie.
Wodo z boku Chrystusowego, obmyj mnie.
Męko Chrystusowa, pokrzep mnie.
O dobry Jezu, wysłuchaj mnie.
W ranach swoich ukryj mnie.
Nie dopuść mi oddalić się od Ciebie.
Od złego ducha broń mnie.
W godzinę śmierci wezwij mnie.
I każ mi przyjść do siebie,
Abym z świętymi Twymi chwalił Cię,
Na wieki wieków. Amen.
Modlitwa św. Ignacego z Loyoli
ŻYJ SŁOWEM!
Gdy się modliłem, Pan Bóg przypomniał mi o tym, jak ważne jest żeby dziękować za to, co nas w życiu spotkało. Często skupieni jesteśmy na naszych grzechach i tym co nas boli. Natomiast modlitwą, a przede wszystkim życiem, powinniśmy pokazywać: jak wdzięczni jesteśmy Bogu za cuda i uzdrowienia, jakie w naszym życiu dokonał.
Paweł Piec
Polecamy serdecznie film "Karolina"; zob. http://karolina-film.pl/zwiastun/
