2013-05-09
Uproszczone i niesłuszne jest mniemanie, że wiary ubywa lub że ona zamiera w dzisiejszym świecie niepewności, kontestacji i zmian. Może nawet przeciwnie takie czasy sprzyjają wierze (...). [chrześcijanie] niekiedy w ciężkim życiu obfitującym w trudności i bolesne doświadczenia, przeżywają w sposób bardziej prosty głęboką i bogatą wiarę w obecność Boga Jezusa Chrystusa (ks. Joseph Colomb).
Alleluja! Jezus żyje, Ten, co zbawił cały świat. Już Go dłużej grób nie kryje, jak powiedział zmartwychwstał. Słowa Jezusa są prawdziwe i niezmienne, ponieważ dotyczą nas i naszej przyszłości. Czy jednak nie jest tak, że nie zwracam uwagi na to, co Chrystus ma nam do powiedzenia? Czy Chrystus jest dla mnie Kimś, kogo warto słuchać, Komu warto powierzyć swoje życie? Czy nie jestem czasem zamknięty na Jego słowa, na Jego miłość? Nie bój się odpowiedzieć na Boże wezwanie. W końcu to Chrystus zwyciężył świat! On go zbawił.
Stacja I: Zmartwychwstały ukazuje się Matce
Dz 1, 14: Wszyscy oni trwali jednomyślnie na modlitwie razem z niewiastami, Maryją, Matką Jezusa, i braćmi Jego.
Odpowiedzią na wołanie Jezusa jest rozmowa z nim, modlitwa. Jak przeżywam rozmowę z Bogiem? Czy cieszę się z tego spotkania czy raczej jestem zasmucony? Czy nie towarzyszy mi irytacja tylko dlatego, że nabożeństwo się przedłuża? A przecież wiele razy, po przyjściu do domu z kościoła nie miałem żadnego innego zajęcia, a jednak byłem zdenerwowany i poirytowany przedłużającym wszystko wywodem księdza. A powinienem radować się, jak Maryja, ze spotkania z Chrystusem, w końcu to On za nas oddał życie.
Chryste daj, by moja modlitwa nie była tylko czasem spędzonym na odliczaniu czasu do jej końca, lecz by była prawdziwą odpowiedzią na twoje wezwanie.
Stacja II: Zmartwychwstały ukazuje się niewiastom
Mt
28, 5-10: Anioł zaś przemówił do niewiast: Wy się nie bójcie! Gdyż wiem, że
szukacie Jezusa Ukrzyżowanego. Nie ma Go tu, bo zmartwychwstał, jak powiedział...
Nie bójcie się! Nie bój się, Chrystus mówi do was tak jak do niewiast. Nie bój się, Chrystus zmartwychwstał i jest z nami, cóż może nam zagrażać.
Daj nam Panie, abyśmy mogli odważnie, bez lęku, kroczyć z Tobą przez życie.
Stacja III: Zmartwychwstały ukazuje się Marii Magdalenie
J
20, 11-18: Maria Magdalena natomiast stała przed grobem płacząc... Niewiasto, czemu płaczesz? Kogo szukasz? (...) Rabbuni, to znaczy: Nauczycielu. (...) udaj się do moich braci...
Idźcie do swoich braci tak, jak poszła Maria Magdalena i głoś, że spotkałeś/aś Pana, zachęcaj ich do odpowiedzi na Jego wezwanie, osobiście odpowiadając na nie.
Daj nam Panie, aby naszą odpowiedzią na Twoje wezwanie było głoszenie dobrej nowiny.
Stacja IV: Zmartwychwstały ukazuje się Piotrowi
J 20, 1-10: Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka... Dotąd nie rozumieli jeszcze Pisma, /które mówi/, że On ma powstać z martwych. Uczniowie zatem powrócili znowu do siebie.
By zrozumieć Pisma, trzeba najpierw nauczyć się słuchać tego, co dzieje się w liturgii, by zrozumieć chrześcijanina trzeba zobaczyć, spotkać Chrystusa zmartwychwstałego w symbolach i gestach, jak Piotr, który dopiero po zobaczeniu płótna w pustym grobie - uwierzył.
Daj Panie, abyśmy tak jak święty Piotr uwierzyli w Ciebie zmartwychwstałego.
Stacja V: Zmartwychwstały dołącza do uczniów idących do Emaus
Łk 24, 13-27: [Jezus] rzekł do nich: O nierozumni, jak nieskore są wasze serca do wierzenia we wszystko, co powiedzieli prorocy! Czyż Mesjasz nie miał tego cierpieć, aby wejść do swej chwały? I zaczynając od Mojżesza poprzez wszystkich proroków wykładał im, co we wszystkich Pismach odnosiło się do Niego.
Mesjasz także i nam chce wykładać Pismo: "co odnosi się do Niego". Czyni to na każdej mszy świętej poprzez kapłana, diakona, lektora: Słuchając Pisma, słuchamy Chrystusa (KL 7). Jednak, jak często nasza postawa jest nie podobna do postawy uczniów idących do Emaus, którzy słuchali tego, co Jezus do nich mówi? Jak często nawet nie słuchamy słów Ewangelii? Jakże często słowo Boże nie jest przez nas słuchane?
Daj nam Panie, abyśmy słuchali Twych słów tak, jak uczniowie idący do Emaus.
Stacja VI: Zmartwychwstały objawia się uczniom w Emaus
Łk
24, 28-35: (...) Wtedy oczy im się otworzyły i poznali Go... Czy serce nie pałało w nas, kiedy rozmawiał z nami
w drodze i Pisma nam wyjaśniał?
Od słuchania trzeba przejść do zrozumienia, które wyraża otwarte serce [i oczy] na to, co Chrystus mówi. Uczniowie przy łamaniu chleba zrozumieli słowa Jezusa. On zniknął, pozostało odwieczne Słowo - Jezus pośród nas. "Obcujemy tutaj z osobą samego Jezusa. Jego jedyna i szczególna historia jest ostatecznym Słowem, jakie Bóg kieruje do ludzkości" - przypomina Benedykt XVI (VD 11). Jednak samo słuchanie słowa Bożego jest początkiem, trzeba jeszcze, by nasze serca się otworzyło i chciało odpowiedzieć na Jego wezwanie.
Panie, daj nam nie tylko słuchać Twych słów, ale także je wypełniać zgodnie z Twoją wolą.
Stacja VII: Zmartwychwstały ukazuje się uczniom w Wieczerniku
J 20, 19-23: Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane.
Pokój wam! Tak wita się
Chrystus również z nami. Każdy z nas powinien przyjąć dar pokój,
który On ofiaruje. Człowiek zajęty sprawami tego świata może nie chcieć pokoju, może nie chcieć spotkania z Chrystusem. On posyła jednak Ducha Pocieszyciela, który może przemieni nasze troski i kłopoty, byście mogli żyć w atmosferze Pokoju
Bożego. Czy chcesz przyjąć ten Dar?
Panie, wypełnij nasze serca Twym pokojem, który umacnia nas w codzienności.
Stacja VIII: Zmartwychwstały ukazuje się Tomaszowi
J 20, 24-29: [Jezus] rzekł do Tomasza: Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż /ją/ do mego boku, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym.
Bądź wierzącym - takie wezwanie kładzie Chrystus przed każdym z nas. To jest podstawa naszej wiary, byśmy wierzyli w to, że Chrystus umarł i zmartwychwstał, i że to samo chce nam ofiarować.
Panie spraw, abyśmy wierzyli w to, że Ty zmartwychwstałeś i chcesz nam także zaoferować zmartwychwstanie.
Stacja IX: Zmartwychwstały powołuje świadków zmartwychwstania
Mk
9, 2-10: To jest mój Syn umiłowany, Jego
słuchajcie... A gdy schodzili z góry, przykazał im, aby nikomu nie rozpowiadali o
tym, co widzieli, zanim Syn Człowieczy nie powstanie z martwych.
Chrystus, Syn umiłowany, jest Tym, którego mamy słuchać. Jaka jest nasza odpowiedź na to wezwanie? Jak słuchamy Jezusa? Czy jesteśmy świadkami Jego tryumfu? A czy nam tak, jak uczniom zdarza się rozmawiać o tym, co oznacza "powstać z martwych"? Nie bójmy się podejmować rozmów na tematy religijne w gronie bliskich, znajomych, przyjaciół, ale też i nie znajomych, obcych, bądźmy świadkami tajemnicy.
Daj nam Panie, by naszą odpowiedzią na Twoje wezwanie było słuchanie i świadczenie o "tajemnicy Chrystusa".
Stacja X: Zmartwychwstały ukazuje się uczniom przy pracy
J
21, 1-14: Powiedział do Piotra
ów uczeń, którego Jezus miłował: To jest Pan!
Pan przychodzi do każdego z nas. Jednak czasami nie chcemy Jego odwiedzin. Czasami nie rozpoznajemy, że to On właśnie zaprasza, karmi, miłuje. Uczniowie nad Morzem Tyberiadzkim w końcu rozpoznali Jezusa, chociaż byli zajęci pracą. Czy potrafimy otworzyć się na radosne spotkanie w wśród natłoku codziennych obowiązków? Czy potrafimy, choć chwilę poświęcić Panu?
Daj Panie każdemu z nas pragnienie spotkania z Tobą w każdym czasie i w każdym miejscu.
Stacja XI: Zmartwychwstały przepytuje Piotra
J 21, 15-19: Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci? Odpowiedział Mu: Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego: Paś baranki moje (...). Pójdź za Mną!
Pan wzywa każdego z nas do pójścia za Nim. Jednych powołuje do życia w małżeństwie, innych w kapłaństwie, w samotności... Każdego wzywa do pójścia właściwą drogą. Czy potrafimy odpowiedzieć na Jego wezwanie - odczytywać Jego wolę? Czy potrafimy iść dzisiaj najlepszą drogą, ofiarowaną nam przez Chrystusa?
Daj nam Panie, abyśmy mogli codziennie, przez całe nasze życie, iść najlepszą drogą dla nas - Twoją drogą.
Stacja XII: Zmartwychwstały ukazuje się uczniom na górze
Mk
16, 14-20: Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię
wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto
nie uwierzy, będzie potępiony.
Pan Jezus wzywa nas, byśmy szli na cały świat i głosili Dobrą Nowinę wszystkim. Patrzmy na każdego człowieka, jak na tego, który potrzebuje Radosnej Nowiny. Głośmy Słowo Boże nie tylko przez to, co mówimy, ale i przez nasze czyny. "Wiara niepotwierdzona czynami martwa jest sam w sobie" - przekonuje św. Jakub (2, 17.26).
Daj nam Panie, byśmy się stali głosicielami Ewangelii "słowem i czynem" w naszym świecie.
Stacja XIII: Zmartwychwstały ukazuje się Pawłowi
Dz 9, 14-20: [Ananiasz] powiedział: Szawle, bracie, Pan Jezus, który ukazał ci się na drodze, którą szedłeś, przysłał mnie, abyś przejrzał i został napełniony Duchem Świętym.
Wielu z nas chciało przeżyć takie spotkanie, takie nawrócenie (oświecenie), Szaweł pod Damaszkiem. Paweł przejrzał, nie tylko fizycznie, ale przede wszystkim duchowo. Czasem nie słuchamy w słów ważnych, słów, które Bóg do nas kieruje poprzez swoich wysłanników, a czasem mamy oczy zaślepione tym, co oferuje świat?
Panie, daj każdemu z nas otwarte oczy na twoje działanie w naszym życiu.
Stacja XIV: Zmartwychwstały ukazuje się apostołom w dniu Wniebowstąpienia
Dz 1, 2-8: Udzielił przez Ducha Świętego poleceń Apostołom, których sobie wybrał, a potem został wzięty do nieba (...) gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi.
Każdy z nas otrzymał moc Ducha Chrystusowego, by odpowiedzieć na Jego wezwanie. Musi jednak wciąż gorąco pragnąć tego daru. Bóg daje nam wolność wyboru. Tylko ode mnie zależy czy odpowiem na Jego wezwania: jak Apostołowie czy jak tego chciał współczesny świat?
Daj nam Panie, pragnienie podjęcia Twego wezwanie - TAK! dla twojego najlepszego planu na nasze życie.
Każdy dzień daje nam szansę na odpowiedź na Chrystusowe wezwanie do świętości. Raz wybrać to za mało, bo na drodze czeka wiele przeciwności. Musimy sobie zdać sprawę z tego, że Raz wybrawszy, codziennie wybierać muszę!