Wyszukiwarka:
Rozważania niedzielne: Rok B

VII Niedziela zwykła - 19.02.2012

2012-02-18

News
Liczne uzdrowienia, jakich dokonuje Jezus, są następstwem głoszonych przez Niego prawd, które dla nas stanowią prawdy wiary. Ta hierarchia ukazana jest w Ewangelii św. Jana: „Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli zaś nie - wierzcie przynajmniej ze względu na same dzieła” (J 14,11). Można stwierdzić zatem, że tak jak wielu ludzi potrzebuje dziś uzdrowienia z ran fizycznych i duchowych, tak wielu potrzebuje też ożywczej nauki Chrystusa.


CZYTAJ!
Mk 2, 1-12

Gdy po pewnym czasie Jezus wrócił do Kafarnaum, posłyszeli, że jest w domu. Zebrało się tylu ludzi, że nawet przed drzwiami nie było miejsca, a On głosił im naukę. Wtem przyszli do Niego z paralitykiem, którego niosło czterech. Nie mogąc z powodu tłumu wnieść go do Niego, odkryli dach nad miejscem, gdzie Jezus się znajdował, i przez otwór spuścili łoże, na którym leżał paralityk. Jezus, widząc ich wiarę, rzekł do paralityka: „Synu, odpuszczają ci się twoje grzechy”. A siedziało tam kilku uczonych w Piśmie, którzy myśleli w duszy: „Czemu On tak mówi? On bluźni. Któż może odpuszczać grzechy, jeśli nie Bóg sam jeden?”. Jezus poznał zaraz w swym duchu, że tak myślą, i rzekł do nich: „Czemu nurtują te myśli w waszych sercach? Cóż jest łatwiej powiedzieć do paralityka: »Odpuszczają ci się twoje grzechy«, czy też powiedzieć: »Wstań, weź swoje łoże i chodź?«. Otóż, żebyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów – rzekł do paralityka: Mówię ci: Wstań, weź swoje łoże i idź do domu!”. On wstał, wziął zaraz swoje łoże i wyszedł na oczach wszystkich. Zdumieli się wszyscy i wielbili Boga, mówiąc: „Jeszcze nigdy nie widzieliśmy czegoś podobnego”.


ROZWAŻ!

Ten, który sprowadza niebo na ziemię

W dzisiejszym świecie, w dobie rozwoju nauki i techniki, w gąszczu tak wielu informacji, pośród mnóstwa ważnych, światowych spraw, jak np. ocieplenie klimatu, ubóstwo, głód, konflikty międzynarodowe, światło Ewangelii zostało mocno przyćmione. Ludzie cenią sobie niezależność i wolność i w oparciu o te wartości, dążą ku spełnieniu. Nie potrafią jednak stworzyć świata, w którym wszystkie potrzeby ludzkie będą zaspokojone. Nie potrafią też słuchać wymagań prawdy, prawdy którą głosił Chrystus, a która wszystko odnawia i czyni lepszym. Tylko On sprowadza niebo na ziemię.

Podstawowym celem, dla którego Chrystus przyszedł na świat, jest odkupienie człowieka. Często jednak nie zdajemy sobie sprawy z tego, czym ono tak naprawę jest i co nam daje. Otóż u początków naszego istnienia ludzie odrzucili Bożą miłość, wybierając własny plan na życie. Nie uwzględnili w nim zdania Boga, nie posłuchali Go. Szybko spostrzegli, że ich pomysł na świat wcale nie jest lepszy od pomysłu Stwórcy. Pomimo ostrzeżenia wybrali coś, co wcale nie było dla nich dobre. Odwrócili się od Boga, który jest samym Dobrem i pozbawili się szczęścia – nieba. Kiedy zdali sobie z tego sprawę, cierpieli, a w ich sercach utworzyła się rana, z którą po dziś dzień rodzą się ludzie. Ona to, kalecząc ludzką naturę, jest też przyczyną innych ran, które człowiek zadaje człowiekowi.

Jezus przez odkupienie rodzaju ludzkiego na nowo otworzył nam bramy raju. Przyszedł, aby dać nam życie wieczne, utracone przez grzech pierworodny, życie przez duże „Ż”, pełnię życia. Takie życie nastanie dopiero po tym, co doczesne, ponieważ wskutek grzechu ciało podlega śmierci. Życie przyszłe będzie idealne, wspanialsze niż ktokolwiek potrafi sobie wyobrazić. Dlaczego? Gdyż życie ziemskie, wykreował człowiek, a życie niebiańskie zaplanował sam Bóg; na ziemi żyjemy chwilę – w niebie na wieki; tutaj, jako grzeszni – tam, o duszach czystych jak łza; tu, w ciele cierpiącym skutki grzechu – tam, w ciele chwalebnym i niecierpiętliwym; tutaj, Boga widząc niby przez zasłonę – tam, oglądając Go twarzą w twarz.

Sam Jezus podkreśla, że nieporównywalnie ważniejsza jest troska o życie przyszłe, niż zabieganie o „urządzenie się” w doczesności, „bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa. Bo cóż za korzyść ma człowiek, jeśli cały świat zyska, a siebie zatraci lub szkodę poniesie?” (Łk 9,24-25). Tu idzie o nasze zbawienie!

Nauka potwierdzona znakami

Św. Augustyn mawiał, że Bóg stworzył człowieka bez pomocy człowieka, ale nie może go zbawić bez człowieka pomocy, dlatego bardzo ważna jest nasza współpraca z łaską Bożą. Bóg dał nam Chrystusa, który jest dla nas niezasłużoną łaską, darmo daną. Z naszej strony współpracą polegać będzie na przyjęciu Jezusa, a więc poważnym potraktowaniu Jego słów. Jego nauka przynosi życie, wskazuje prostą drogę do zbawienia, do nieba. Na dowód tego, że Jezus głosi prawdę, ukazuje moc swojego słowa. To, o czym mówi, znajduje potwierdzenie w Jego czynach: wypędza złe duchy, chorych uzdrawia. Z drugiej strony przez to, co czyni, chce zwrócić uwagę na to, co głosi. Czy jestem w stanie Mu zaufać?

Jezus nie chce być uznawany jedynie za cudotwórcę, za jednego z wielu. Nie ma drugiego takiego jak On. Po dokonaniu wielu cudów, gdy mógł cieszyć się poklaskiem ludu, nie wraca już w to samo miejsce, ale wybiera się w dalszą drogę, by głosić Dobrą Nowinę.

I jeszcze jedno: Jezus pragnie, by człowiek sam się przekonał i doświadczył kim jest Jezus Chrystus, tak jak stopniowo przekonywali się o tym Apostołowie. Dlatego zaprasza każdego z nas do wejścia z Nim w niepowtarzalną relację.

Zastanów się:

  • Czy wierzysz, że Jezus dokonywał i nadal dokonuje dzieł opisanych w Ewangelii?
  • Jaki jest Twój stosunek do słowa Bożego, zawartego w Piśmie Świętym?
  • Czy potrafisz przyjąć to słowo jako drogowskaz prowadzący do zbawienia?

MÓDL SIĘ!

Jezu, którego pragnieniem jest by dać mi wszystko, czego do szczęścia potrzebuję, przyjdź i umocnij moją słabą wiarę, bym ochoczo powierzył Tobie całe moje życie, bym nie bał się, że coś stracę, bo Ty jesteś najlepszą inwestycją. Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem, w jedności Ducha Świętego. Amen.


ŻYJ SŁOWEM!

Wybierz jakiś fragment z Pisma Świętego, mówiący o działaniu Chrystusa. Może jest jakiś tekst szczególnie ci bliski lub który przykuł twą uwagę w ostatnim czasie. Rozważaj go w tym tygodniu i spróbuj dostrzec podobne działanie Jezusa w twoim życiu lub w życiu najbliższych. Być może Jezus będzie działał przez ludzi, którzy w porę przyjdą z pomocą. Gdy spojrzysz oczami wiary, dostrzeżesz Bożą miłość. Nie poprzestając na tym, próbuj także i ty nieść pomoc potrzebującym. W ten sposób będziesz pomagał Panu i prawdziwie żył Jego nauką.

Wojciech Babiak

fot. Obraz do medytacji: Man with Palsy Lowered to Christ James Tissot; por. google.pl/

Pozostałe tematy
Aktualności

Katechezy eucharystyczne

Kongres Eucharystyczny w diecezji gliwickiej stał się okazją do zaangażowania poszczególnych wiernych, jak i grup, stowarzyszeń i ruchów lokalnego Kościoła. Studenci Wydziału Teologicznego UO przygotowali cykl katechez eucharystycznych dla młodzieży, by odpowiedzieć na apel Biskupa Gliwickiego i włączyć się w przygotowanie do dobrego przeżycia tego czasu łaski; zob. Wprowadzenie. Katecheza III.

więcej

List do Galatów

Kolejny tom Komentarza Biblijnego Edycji św. Pawła budzi nadzieję na szybsze ukończenie wielkiego projektu polskiego środowiska biblistów. Komentarz Dariusza Sztuka SDB dotyczy dzieła, które Apostoł napisał pod koniec swego pobytu w Efezie jako odpowiedź na niepokojące wieści o niebezpieczeństwie zagrażającym wierze (por. Ga 3,2; 4,21; 5,4); NKB.

więcej
zobacz wszystkie

Liczba wizyt: 14089321

Tweety na temat @Ssb24pl Menu
Menu