2017-02-01
CZYTAJ!
Mt 5, 13-16
Wy jesteście solą dla ziemi. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić? Na nic się już nie przyda, chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi. Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze. Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem, ale naświeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu. Tak niech świeci waszeświatło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie.
Skupmy dziś naszą uwagę na byciu „światłem świata”! Otóż światło – ogień było bardzo ważne dla ludzi żyjących w czasach Jezusa. Wnętrza domów oświetlały jedynie lampy oliwne. Dobrze ustawiona lampa dawała światło w całym wnętrzu, widać było wszystko to, co się w nim znajdowało, a człowiek czuł siębezpieczny. Mądry gospodarz wiedział, że lampę trzeba ustawić w dobrym miejscu – na świeczniku. Jeśli ktoś zapalił lampę i postawił ją pod korcem, to nic nie widział – we wnętrzu domu panowała ciemność.
Mamy być „światłem świata”, tzn. być jak świece zapalone Bożym płomieniem – mamy rozświetlać ciemność, prowadzić do Jezusa, wskazywać na Niego. To Chrystus, który jest „światłością prawdziwą, która oświeca każdego człowieka” (J 1, 9) zapala płomień w nas, abyśmy mogli nieść go dalej, oświecać zakątki świata Jego światłem.
Oto kwintesencja
chrześcijaństwa: żyjąc Ewangelią czynić dobro; być człowiekiem ośmiu
błogosławieństw i wypełniać Prawo w Jezusie. Chrześcijanin wezwany jest do dawania świadectwa, przykładem własnego życia ma pociągać innych do Boga, oświecać im drogę do Chrystusa. Jezus
wzywa: „niech świeci wasze światło przed ludźmi,
aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie” (5, 16).
Wcześniej prorok
Izajasz mówił o tym, że przez dobre uczynki stajemy się światłem: „Jeśli
podasz twój chleb zgłodniałemu i nakarmisz duszę przygnębioną, wówczas tweświatło zabłyśnie w ciemnościach...” (58, 10).
Pamiętać jednak musimy o tym, co jest najważniejsze. Nie tyle blask, który my dajemy, co światło, które daje Bóg. Dzięki światłości prawdziwej widzimy (osiągamy) to, co najważniejsze - "Ojca, który jest w niebie" (5, 16).
Warto postawić sobie kilka ważnych pytań:
MÓDL SIĘ!
O słońce sprawiedliwości. Ty dajesz światło gwiazdom Kościoła, spraw, abym był jedną z nich, wolny od wszelkiej ciemności; bym pozostając tam, gdzie mnie postawiłeś, biegł natychmiast na każde Twoje wezwanie i oświecał z radością świat, który stworzyłeśdla swojej chwały. Ty tak bardzo pragniesz chwały swojego Ojca przedwiecznego, udziel mi więc takiej jasności życia, aby dzięki niej rosła Jego chwała na ziemi i rozszerzała się między ludźmi, aby Go wszyscy uwielbiali.
(L. Da Ponte)
Bł. Paweł VI przekonywał, że głoszenie Ewangelii winno przede wszystkim dokonywać się przez świadectwo (EN 21). Bądź więc świadkiem poprzez życzliwość, dobre słowo, uśmiech - drobne gesty, słowa i czyny. A konkretnie, np. pomódl się za prześladowanych chrześcijan w Syrii, Ukrainie, Korei...?
Kamil Żyłka