Uroczystość św. Józefa - 20.03.2017
2017-03-17
„Będę na
wieki śpiewał o łasce Pana, moimi ustami Twą wierność będę głosił przez
wszystkie pokolenie” (Ps 89,2) - modlitwa św. Józefa, Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny, głowy
domu Świętej Rodziny, męża sprawiedliwego, który przyjął do swego domu Słowo –
Jezusa wraz z matką Jego Maryją. On uczy nas jak przyjąć Boga do swego
życia w konfrontacji z własnymi oczekiwaniami i planami. Cieśla z Nazaretu stał się
świętym - wzorem oblubieńca, opiekuna, męża modlitwy, wiary i miłości do Boga i ludzi.
CZYTAJ!
Mt 1,16. 18-21. 24a
Jakub był ojcem Józefa, męża
Maryi, z której narodził się Jezus, zwany Chrystusem.
Z narodzeniem Jezusa Chrystusa
było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali
razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który
był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie,
zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał
mu się we śnie i rzekł: Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie
Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło.
Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego
grzechów.
Zbudziwszy się ze snu, Józef
uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański.
ROZWAŻ!
„Moimi
ustami Twą wierność będę głosił przez wszystkie pokolenia” (Ps 89, 2b).
Obietnica.Słowo jakie nam daje Kościół na dzisiejszą uroczystość ukazuje wierność Boga i
spełnienie danych obietnic. We wszystkich kościołach będziemy mogli usłyszeć,
że „stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez
Proroka”.
Bóg pamięta o swojej obietnicy
Usłyszymy z pierwszego czytania z
Drugiej Księgi Samuela o obietnicy jaką Bóg dał królowi Dawidowi: Bóg wzbudzi
potomka,który wyjdzie z wnętrzności Króla, utwierdzi jego królestwo i dom jego
będzie trwać na wieki. Będzie mu ojcem, a on będzie Mu synem.
Ewangelista Mateusz przekazuje nam spełnienie obietnicy Boga. Z Maryi,
która była poślubiona Józefowi synowi Jakuba, potomkowi Dawida narodził się
Jezus zwany Chrystusem. Ewangelista przekazał nam długą relację o historii
narodzenia Jezusa. Przedstawił rodowód Jezusa i przyjęcie prawa ojcostwa przez
Józefa. Pierwsza relacja ukazuje nam Jezusa jako potomka Dawida, obiecanego
potomka Króla Dawida zaś druga Jezusa jako obiecanego Emmanuela, obiecanego
ustami proroka. Tak jak w czasach Dawida w proroctwie Natana widziano obietnicę,
która wypełniła się całkowicie w osobie Salomona, tak w czasach proroka
Izajasza starano się widzieć spełnienie proroctwa już w czasach królewskiej
dynastii. Bóg jednak przewyższa wszelkie wyobrażenia człowieka. Całkowite
spełnienie obietnicy wybiega dużo dalej niż życie ziemskie tych, którym
obietnica ta została dana. Wypełnia się ona się w czasie nieoczekiwanym i
zaskakującym.
Wierność Bogu i Jego słowu drogą
sprawiedliwego
Po zaślubinach – pierwszym etapie
żydowskich zaślubin (erusin) przypominających nasze zaręczyny młoda Dziewczyna,
około czternastoletnia i młody mężczyzna możliwe że mający niewiele ponad
dwadzieścia lat zostają umieszczeni w samym centrum spełnienia się obietnicy
Boga. Maryja i Józef byli już po pierwszym etapie zaślubin – dla Żydów stali
się formalnie małżeństwem, musieli jednak jeszcze poczekać z zamieszkaniem
razem. W tym czasie Maryja staje się brzemienna i po jakimś czasie zwierza się
ze swej tajemnicy Józefowi. Jak się musiałeś czuć Józefie? Z pewnością
czekałeś na chwilę, w której będziesz mógł zamieszkać ze swą żoną razem, w
żydowskim zwyczaju twoja żona miała się wprowadzić do twego domu – musiałeś go
odpowiednio do tego przygotować. Dom i siebie. Stanąłeś jednak przed sytuacją,
chwilą, która nie przyszła ci nawet do głowy. Twoja żona Maryja spodziewa się
dziecka. Jak bardzo musiałeś ją kochać by w tak ciężkiej sytuacji nie poddać
się wielkim pokusom chciwości majątku, który z powodzeniem mogłeś na drodze
sądu otrzymać, a także pokusie gniewu wobec swej ukochanej, która mogła zostać
ukarana, w którą ty sam mogłeś jako pierwszy rzucić kamień. Jak wielka była
twoja miłość do Maryi i Pana Zastępów skoro w takiej chwili miałeś cały
czas przy swym sercu nauki Prawa. Zapewne wielka skoro zostałeś nazwany sprawiedliwym – jak Abrahama, który „wbrew nadziei uwierzył nadziei i
zostało mu to poczytane za sprawiedliwość”.
Bóg nie działa sam, chce działać
z człowiekiem
Bóg składa i wypełnia obietnicę.
Nie robi tego jednak dla samego spełnienia obietnicy. Robi to dla nas. Więcej
niż to. Bóg zaprasza nas do udziału w tej obietnicy. Z Ducha Świętego
poczęło się w Maryi Dziecię. Bóg stał się dzieckiem, małym dzieciątkiem, Darem
danym nam, Darem danym parze młodych ludzi, nieznanych nikomu, po ludzku mało
znaczącym. Młodej Dziewczynie, która postawiła na szali swoje życie – ufając
obietnicy Boga. Młodemu mężczyźnie, który nie rozumiał tajemniczych planów Pana
– wszak był człowiekiem sprawiedliwym, człowiekiem wielkiej bojaźni bożej,
znający swoją małość w obliczu niezrozumiałych tajemnic Boga. Bóg jednak
zaprasza do współuczestnictwa w tej tajemnicy. Anioł przychodzi do Józefa –
posłaniec Boży od początku utożsamiany z wolą Pana Zastępów – i ukazuje drogę Józefowi. Oto człowiek posłuszny Prawu ma stać się posłuszny Słowu, ma przyjąć
Słowo, ma stać się jego opiekunem, prawnym ojcem, ma nadać mu imię – Jezus.
Jahwe jest zbawieniem. Imię w starożytności miało określać znaczenie i
przeznaczenie osoby je noszące. Jahwe jest zbawieniem. Bóg pozwolił usłyszeć
Maryi i Józefowi jako pierwszym imię Zbawiciela. Józefowi pozwolił mu je nadać,
stać się prawnym ojcem Słowa. „Wszystko to stało się po to by wypełniło się
słowo Pańskie powiedziane przez Proroka”.
Emmanuel – Bóg z nami. Bóg nieustannie pokazuje nam, że jest z nami. W
każdej chwili, każdym trudzie, w każdym czasie. Niezależnie od tego co nas
spotyka, Bóg jest z nami. Bóg przyszedł na świat po to by nas zbawić, by
uwolnić nas od naszych grzechów. Ewangelista na samym początku ukazuje esencję
przekazywanej Dobrej Nowiny – Bóg jest z nami, Jahwe jest zbawieniem !
Najwspanialsza obietnica, która została nam dana i trwa zgodnie ze słowami
samego Boga - „Ja jestem z wami po wszystkie dni, aż do skończenia świata”.
Mateusz zaczyna przekazywanie Dobrej Nowiny i kończy ją słowami, które
rozbrzmiewają echem w całej historii człowieka – Bóg z nami, Jahwe jest
zbawieniem.
Wierność wiąże się z gotowością w
czynach
Święty Józefie – uczyniłeś jak
Pan ci polecił, przez swego posłańca. Mężu sprawiedliwy, który zaufałeś Panu
czy nie o tobie mówi psalmista: „Szczęśliwy mąż, który nie idzie za radą
występnych, nie wchodzi na drogę grzeszników i nie zasiada w kręgu szyderców,
lecz ma upodobanie w Prawie Pana, nad jego Prawem rozmyśla dniem i nocą” ? Ty
co zachowałeś Prawo Pana w swym sercu, ty, który przyjęłaś je w swoim życiu i
nim się kierowałeś, ty który w najcięższej chwili swego życia w nim szukałeś
odpowiedzi, ty który poprzez Prawo usłyszałeś głos Pana, ty który przyjąłeś
Słowo, które wypełniło Prawo ? Józefie, któremu wydawało się, że straciłeś w
jednej chwili wszystko, przez swoje posłuszeństwo i zaufanie Panu otrzymałeś
stokroć więcej. Twoja ukochana porodziła Tego, który począł się z Ducha
Świętego, Zbawiciel świata, całego twego narodu Józefie, został On uznany za
twego syna, syna cieśli. Józefie, pod twoim dachem wzrastało Słowo, Bóg
zamieszkał w twoim domu i poddał się twojej opiece. Święty Józefie, mężu
sprawiedliwy, módl się za nami!
Święty Józef w niejedną noc
zadawał pytania Bogu. Zastanówmy się nad naszymi pytaniami:
- Czy staram się poprzez modlitwę
zawierzyć Bogu wszystkie swoje sytuacje życiowe, by trwać na drodze
prowadzącej ku zbawieniu?
- Jaka jest moja wierność w
powziętych postanowieniach i obietnicach? Czy dochowuję wierności własnemu słowu?
- Czy pracuję nad tym aby być
wzorem dobrego i wiernego człowieka w mojej rodzinie i wspólnocie kościelnej?
MÓDL SIĘ!
Szczęśliwy mąż,
który nie idzie za radą
występnych,
nie wchodzi na drogę
grzeszników
i nie siada w kole
szyderców,
lecz ma upodobanie w
Prawie Pana,
nad Jego Prawem
rozmyśla dniem i nocą.
Jest on jak drzewo
zasadzone nad płynącą wodą,
które wydaje owoc w
swoim czasie,
a liście jego nie
więdną:
co czyni, pomyślnie
wypada.
Nie tak występni, nie
tak:
są oni jak plewa, którą
wiatr zamiata.
Toteż występni nie
ostoją się na sądzie
ani grzesznicy - w
zgromadzeniu sprawiedliwych,
bo Pan uznaje drogę
sprawiedliwych,
a droga występnych
zaginie.
(Ps 1)
ŻYJ SŁOWEM!
Kościół daje wiele świętych wzorów, które
ukazują nam jak bardzo można żyć Bogiem tu na ziemi. Od św. Józefa
uczmy się przyjmować Jezusa do swego domu, pod swój dach, do swojej
rodziny. Nie lękajmy się też stawać uczestnikami obietnicy,
wypełniającej się w naszym życiu. Pomódlmy się słowami psalmu 1 za nasze rodziny!
Jarosław Rippel
fot. św. Józef Oblubieniec - kościół MB Częstochowskiej Gliwice-Trynek