XIII Niedziela zwykła - 27.06.2021
2021-06-25
Ewangelia nawołuje do troski o zdrowie fizyczne i duchowe. Czyż nadmierna troska (a nawet pewnego rodzaju "kult") o kondycję fizyczną nie powoduje dziś braku troski o kondycję duchową. Pan Jezus - w kontekście uzdrowienia dziecka - wzywa do wiary ("Nie bój się, tylko wierz!"). Papież Franciszek zaś w kontekście współczesnej kondycji ludzkiej pisze o potrzebie "ekologii człowieka": "człowiek ma naturę, którą winien szanować i którą nie może manipulować według swego uznania" (Laudato si` nr 155).
Czytaj!
Mk 5,21-24.35b-43 (BP)
Gdy Jezus przeprawił się łodzią z powrotem na drugi brzeg,
zebrał się wokół Niego wielki tłum nad jeziorem. Przyszedł też jeden z przełożonych synagogi, który nazywał się Jair. Gdy zobaczył Jezusa, upadł Mu
do stóp i błagał: "Moja córeczka jest umierająca. Przyjdź i połóż na nią ręce,
aby wyzdrowiała i żyła. Jezus poszedł z nim, a wielki tłum podążał za Nim, napierając na Niego ze wszystkich stron (...).
Kiedy jeszcze to mówił, przyszli z domu przełożonego synagogi i oznajmili: "Twoja córka umarła. Czemu jeszcze trudzisz
Nauczyciela?". Lecz Jezus, słysząc, co mówią, zwrócił się do przełożonego synagogi: "Nie
bój się, tylko wierz!". I nie pozwolił nikomu iść ze sobą, z wyjątkiem Piotra,
Jakuba i Jana, brata Jakuba. Gdy przyszli do domu przełożonego synagogi, zobaczył zamieszanie i płaczki głośno lamentujące. Wszedł, mówiąc do nich: "Dlaczego robicie zgiełk i płaczecie? Dziecko nie umarło, tylko śpi". Lecz oni wyśmiewali się z Niego. On zaś wyrzucił wszystkich, wziął z sobą tylko ojca i matkę dziecka oraz tych,
którzy Mu towarzyszyli, i wszedł tam, gdzie leżało dziecko. Wziął dziecko za
rękę i rzekł: "Talitha kum", to znaczy: Dziewczynko, mówię tobie, wstań!
Dziewczynka natychmiast wstała i chodziła, miała bowiem dwanaście lat. I
zdziwili się ogromnie. Lecz przykazał im stanowczo, aby nikt się o tym
nie dowiedział, i powiedział, aby dali jej jeść.
Rozważ!
Wakacje to czas pogłębionej refleksji na naszą kondycją fizyczną i duchową. Oderwanie się od codziennych obowiązków i pracy sprzyja duchowej pedagogii/teologii ciała w duchu św. Jana Pawła II. Jak winniśmy dbać o nasze ciało - o zdrowie ducha? Jak rozumieć apel o ekologię nie tylko przyrody, lecz nade wszystko o "ekologię człowieka"?
W Ewangelii wg św. Marka opis uzdrowień kobiety cierpiącej na krwotok i córki przełożonego synagogi ściśle łączy temat wiary (por. Mt 9,18-26; Łk 8,40-56). On jest na pierwszym miejscu! Jezus zadbał więc nade wszystko o kondycję duchową. Do kobiety Jezus mówi: Córko, twoja wiara cię uzdrowiła... (5,34), a ojca dziecka wzywa: Nie bój się, tylko wierz! (5,36).
Żywa wiara jest gwarantem pełnego zdrowia. Jeśli człowiek jest jednością psych-fizyczno-duchową, to harmonia całego organizmu zależy od dobrego zestrojenia tych trzech strun życia: ducha - ciała - duszy. Apostoł Paweł w Liście do wspólnoty w Tesalonikach pisał: "Sam Bóg pokoju niech was w pełni uświęci. Niech was całych - to jest dusza, duszę i ciało - zachowa bez skazy na przyjście naszego Pana Jezusa Chrystusa" (1 Tes 5,23). Bogu - Księciu Pokoju zależy na tej harmonii - pojednania i zbawienia. Zbawienie jest bowiem darem Boga pokoju (por. Rz 15,33; 16,20; 1 Kor 13,11; Flp 4,9; 2 Tes 3,16; Hbr 13,20).
Ewangelia Marka splata dwie opowieści o uzdrowieniu i wskrzeszeniu, jedna w drugiej. Przytacza szczegóły nie znane Mateuszowi i Łukaszowi. Ujawnia też wiele emocji towarzyszących tym wydarzeniom. Polska filolog i biblistka Anna Świderkówna w swoim przekładzie Ewangelii wg św. Marka wyróżnia: najpierw ojciec "rzuca się [Jezusowi] do stóp i prosi Go usilnie, mówiąc: Moja córeczka umiera..." - to gest nadziei, natarczywe wołanie o ratunek, błaganie o cud (w. 22); dalej opis kondycji kobiety, która "była dręczona przez wielu lekarzy i wydała wszystko, co miała, a nic jej nie pomogło, lecz raczej się pogorszyło" (w. 26). Ona również w ukrytym geście uchwycenia się rąbka płaszcza Mistrza wyraża nadzieję na uzdrowienie - cud: "Jeśli dotknę choćby szat Jego, będę zdrowa!" (w. 28). Kobieta "strwożona i drżąca" - ile tu emocji. Ona też "upada przed Nim" i wyznaje Mu całą prawdę o sobie (w. 33). Kolejne emocje towarzyszą opisowi wskrzeszenia córki Jaira: "wielki zamęt, płacz i głośne lamenty" (w. 38). Kontrastem jest spokój i zdecydowanie Jezusa, na który tłum odpowiada "wyśmianiem [Jezusa]" (w. 40). ON reaguje zdecydowanie: "wyrzuciwszy wszystkich... Biorąc ją za rękę, mówi jej: "Talitha kum" ("[Dziewczynko], powiadam tobie, wstań!" (w. 41). Wreszcie ostatnie emocje dotykają tłum: "A wszyscy osłupieli ze zdumienia" (w. 42b). Język aramejski ("Talitha kum"), którego Jezus używał na co dzień, również oddaje emocje i zaangażowanie Jezusa w opisane wydarzenie.
Apel Jezusa: "Nie bój się, tylko wierz!" - skierowany jest do każdego z nas. Jemu zależy na zdrowiu naszego ducha, duszy i ciała. ON pragnie naszego zdrowia, szczęścia i zbawienia. Leczy kobiety i dziewczynki, mężczyzn i chłopców, ojców i matki..., wszystkich bez wyjątku wzywa: Tylko uwierz, zaufaj!
Oto kilka pytań do osobistej refleksji:
- Jaka jest dzisiejsza kondycja kobiet, matek, dziewczyn, np. w kontekście niedawnych "Strajków kobiet"?
- Jak zadbać o "ekologię człowieka", "ekologię języka", "ekologię słuchania i oglądania"?
- Jaka jest rola emocji - uczuć w przeżywaniu naszej wiary?
Módl się!
Jezu, upadam do Twoich stóp, i proszę: uzdrów mojego ducha, duszę i ciało - całą osobę; ulecz moje niezdrowe emocje, rozchwiane uczucia, nieuporządkowane relacje, chore pragnienia. Dotknij mnie - weź mnie za rękę i przymnóż mi wiary. Jezu, ufam Tobie!
Żyj Słowem!
W encyklice Laudato si` - w kontekście "ekologii człowieka" - wybrzmiewa apel papieża o radosne przyjęcie specyficznego daru drugiego czy drugiej jako dzieła Boga Stwórcy oraz o wzajemne ubogacenie siebie nawzajem: "Z tego względu nie jest zdrowa postawa usiłująca <zatrzeć różnicę płci, bo nie potrafi z nią się konfrontować>" (LS 155). Wyraź zatem jasny sprzeciw wobec ideologii gender. Mów o tym publicznie, protestuj, rozmawiaj z innymi, którzy tego nie rozumieją, albo poddali się manipulacji multi mediów! Czy jest pro-life?
ks. Jan Kochel
fot. Slow Jogging - Zwierciadlo.pl