2021-12-03
Wielu osobom Adwent kojarzy się z czuwaniem (gr. gregoreo - "czuwać"). To czuwanie ma nas dobrze przygotować nie tylko na Uroczystość Narodzenia Pańskiego (25 grudnia), lecz również na moment paruzji, czyli na powtórne przyjście Chrystusa na końcu czasów. Adwent kojarzy się także z wezwaniem do nawrócenia.
Było to w piętnastym roku
rządów Tyberiusza Cezara. Gdy Poncjusz Piłat był namiestnikiem Judei, Herod
tetrarchą Galilei, brat jego Filip tetrarchą Iturei i kraju Trachonu, Lizaniasz
tetrarchą Abileny; za najwyższych kapłanów Annasza i Kajfasza skierowane
zostało słowo Boże do Jana, syna Zachariasza, na pustyni.
Obchodził więc całą okolicę nad Jordanem i głosił chrzest nawrócenia na odpuszczenie grzechów, jak jest napisane w księdze mów proroka Izajasza: „Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego; każda dolina niech będzie wypełniona, każda góra i pagórek zrównane, drogi kręte niech staną się prostymi, a wyboiste drogami gładkimi. I wszyscy ludzie ujrzą zbawienie Boże”.
Rozważ!
W trzeciej Ewangelii nie znajdziemy imienia jej autora. Jednak według starożytnej tradycji był nim św. Łukasz. Nie należał on do grona apostołów, a nawet nie był osobą powszechnie znaną w pierwotnym Kościele. Mało tego, jako jedyny z autorów Nowego Testamentu nie był Żydem. Św. Łukaszowi przypisuje się autorstwo trzeciej Ewangelii oraz Dziejów Apostolskich. Z Listów św. Pawła dowiadujemy się, że św. Łukasz był lekarzem oraz umiłowanym współpracownikiem św. Pawła (zob. Kol 4,14; 2Tm 4,11; Flm 24). A skoro był lekarzem, to musiał być osobą sumienną i dokładną. I to jest prawda. Św. Łukasz pisał bardzo starannie, a we wstępie do Ewangelii zanotował: „Postanowiłem więc i ja zbadać DOKŁADNIE wszystko od pierwszych chwil i opisać ci PO KOLEI, dostojny Teofilu, abyś się mógł przekonać o całkowitej pewności nauk, których ci udzielono”. O tej dokładności św. Łukasza świadczą również pierwsze wersety 3. rozdziału jego dzieła. Autor natchniony - opisując początek działalności św. Jana Chrzciciela - odwołał się do wielu wydarzeń historycznych: „Było to w piętnastym roku rządów Tyberiusza Cezara. Gdy Poncjusz Piłat był namiestnikiem Judei, Herod tetrarchą Galilei, brat jego Filip tetrarchą Iturei i kraju Trachonu, Lizaniasz tetrarchą Abileny; za najwyższych kapłanów Annasza i Kajfasza” (Łk 3,1-2a).
Św. Łukasz - po dokładnym nakreśleniu kontekstu historycznego - zanotował, że miejscem rozpoczęcia publicznej działalności św. Jana Chrzciciela była Pustynia Judzka. W teologii biblijnej motyw pustyni wiąże się przede wszystkim z czterdziestoletnią wędrówką ludu wybranego do Ziemi Obiecanej. Pustynia była miejscem, w którym JHWH wielokrotnie próbował Izraelitów, aby zbadać, co kryje się w ich sercu. Takimi momentami próby były m.in.: przeszkoda w postaci Morza Sitowia, brak wody i pożywienia, jadowite węże oraz pokusy zachęcające do bałwochwalstwa. Ale pustynia była również miejscem manifestacji Bożej obecności i łaskawości (m.in. przejście przez Morze Sitowia, wyprowadzenie wody ze skały, dar manny i przepiórek oraz ocalenie od plagi węży).
Św. Jan Chrzciciel wzywał ludzi do nawrócenia (gr. metanoia; hebr. szub). Nawrócenie polega na zerwaniu z grzechem oraz na zmianie sposobu myślenia. Ks. Biskup Andrzej Czaja często powtarza nam, kapłanom: „Nie po swojemu, ale po Bożemu!” Chodzi zatem o odejście od własnego, czysto ludzkiego sposoby myślenia oraz o to, by patrzeć na swoje życie i otaczający świat oczami Boga. Prawdziwie nawrócony człowiek wydaje „owoce nawrócenia”: „Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. Poznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona z ciernia, albo z ostu figi? Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce. Nie może dobre drzewo wydać złych owoców, ani złe drzewo wydać dobrych owoców. Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone. A więc: poznacie ich po ich owocach” (Mt 7,15-20).
W języku polskim występuje związek frazeologiczny: „głos wołającego na puszczy”. Ma on podstawy biblijne. W starszych przekładach Biblii (np. Jakuba Wujka) pojawia się słowo „puszcza”, które w języku staropolskim oznaczało puste miejsce, pustkowie, pustynię. Współcześnie słowo „puszcza” dotyczy miejsca niezamieszkałego przez ludzi, ale pełnego drzew i różnego rodzaju zwierząt. Nic więc dziwnego, że w najnowszych przekładach Biblii „puszczę” zamieniono na „pustynię”. Ten związek frazeologiczny dotyczy słów, które są lekceważone i pozostają bez oddźwięku. Niech nie zalicza się do nich apel św. Jana Chrzciciela o nawrócenie.
Zastanów się:
Módl się!
Duchu Święty Boże, miłości przedwieczna Ojca i Syna!
Racz zesłać mi owoc miłości,
abym Cię godnie ukochał(a), a braci ze względu na Ciebie;
radości, abym się świętą pociechą napełniał(a);
pokoju, dla zupełnego duszy mej ukojenia;
owoc cierpliwości, do cierpliwego znoszenia wszystkich Boskich
doświadczeń.
Udziel mi gorliwościw pracy i w służbie Bożej;
dobroci, która by mnie czyniła miłym(ą) dla wszystkich;
mądrości, abym umiał(a) unikać grzechów i innym dobrze
radzi(a);
łagodności, abym z pokorą wszelkie zło od bliźnich moich
przyjmował(a).
Ześlij mi owoc wiary,
abym mocno wierzył(a) Słowu Bożemu;
skromności, abym się przykładnie we wszystkim zachowywał(a);
wstrzemięźliwości i czystości, abym
zachował(a) ciało w świętości, jaka należy się Twemu przybytkowi.
Spraw, abym zachowując serce czyste zasłużył(a) oglądać Cię w niebie i cieszyć się z Tobą na wieki. Amen.
https://dolinamodlitwy.pl/modlitwa-o-12-owocow-ducha-swietego/
Św. Jan Chrzciciel odważnie wypełniał swoją misję. Zastanów się, w jaki sposób Ty możesz świadczyć o Jezusie we współczesnym świecie. Odwagi!
ks. Łukasz Florczyk
fot. Pustynia judzka jk