2021-12-17
W tym czasie Maryja wybrała się i
poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w [pokoleniu] Judy. Weszła do domu
Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę.
Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała: „Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana”.
Na wieńcu adwentowym zapaliliśmy dzisiaj czwartą świecę. Zgodnie z tradycją pierwsza świeca symbolizuje proroków, którzy na kartach Pisma Świętego zapowiadali przyjście Mesjasza. Z tego też powodu świeca ta nosi nazwę „świeca proroka” lub „świeca nadziei”. Druga świeca symbolizuje miejsce, w którym narodził się Zbawiciel. Chodzi oczywiście o Betlejem („dom chleba”) w Judei. Nic więc dziwnego, że świeca ta nosi nazwę „świeca Betlejem” lub „świeca pokoju”. Tydzień temu zapaliliśmy trzecią świecę adwentową, która nosi nazwę „świeca pasterzy” lub „świeca radości”. Płonie ona na pamiątkę pasterzy, którzy jako pierwsi ujrzeli Dzieciątko Jezus i ogłosili światu tę radosną nowinę. Dzisiaj natomiast zapaliliśmy na naszych wieńcach ostatnią świecę, którą nazywamy „świecą aniołów” lub „świecą miłości”. Symbolizuje ona aniołów, którzy obwieścili pasterzom narodziny Chrystusa.
Ta radosna nowina dotarła również do św. Elżbiety. W dzisiejszej Ewangelii czytamy, że Maryja - zaraz po Zwiastowaniu - udała się w daleką podróż do swojej krewnej, która była w szóstym miesiącu ciąży, mimo swego podeszłego wieku. Maryja była wtedy bardzo młodą dziewczyną. Mogła mieć ok. trzynastu lat. Według tradycji Ain Karim, gdzie mieszkała św. Elżbieta wraz ze swoim mężem Zachariaszem, położone jest ok. 7 km od Jerozolimy. Natomiast droga z Nazaretu, gdzie znajdował się dom Maryi, do Ain Karim to 150 km, czyli mniej więcej pięć dni podróży przez niebezpieczne góry. Maryja podjęła się zatem nie lada wyzwania. W Ewangelii jest również napisane, że poszła „z pośpiechem”. Greckie słowo spode oprócz pośpiechu oznacza także: gorliwość, gotowość, entuzjazm i poświęcenie. Ta mieszanka słów dobrze oddaje ducha Maryi udającej się do Elżbiety. Celem wizyty Maryi w Ain Karim była przede wszystkim pomoc starszej krewnej w codziennych obowiązkach domowych. Maryja pozostała u św. Elżbiety trzy miesiące, czyli aż do narodzin św. Jana Chrzciciela. Potem wróciła do Nazaretu.
Módl się!
Ojcze, proszę Cię, byś pobłogosławił mych przyjaciół.
Proszę Cię, abyś udzielił łaski ich duszom w tej
właśnie chwili.
Gdzie jest ból, daj im swój pokój i
miłosierdzie.
Gdzie jest zwątpienie, udziel na nowo ufności w
Twoją moc działania przez nich.
Gdzie jest zmęczenie lub wyczerpanie, proszę
Cię,
byś udzielił im zrozumienia, cierpliwości i
siły,
gdy będą uczyli się poddawania się Twojemu
prowadzeniu.
Gdzie jest duchowy zastój, proszę Cię,
byś ich odnowił przez objawienie Twojej
bliskości
i przez pociągnięcie ich ku większej zażyłości z
Tobą.
Gdzie jest strach, objaw Twoją miłość i udziel
im Twojej odwagi.
Gdzie jest grzech, który ich blokuje, ujawnij go
i zerwij jego panowanie nad życiem mojego przyjaciela.
Udziel im
także swojego błogosławieństwa,
aby nie doznali niedostatku, daj im szersze spojrzenie
i powołaj przywódców i przyjaciół, aby ich wspierali i dodawali odwagi.
Daj każdemu z nich dar rozróżniania, by rozpoznawali siły zła wokół nich,
a także objawiaj moc, którą mają w Tobie, by je pokonywać.
Proszę Cię, byś uczynił to w imię Jezusa.
Skontaktuj się z osobą, z którą już od dawna nie rozmawiałeś/aś. Złóż Jej świąteczne życzenia.