Wyszukiwarka:
Rozważania niedzielne: Rok C

XII Niedziela zwykła - 22.06.2025

2025-06-20

News
Nasze powołanie to sposób życia i świadomość celu do którego zmierzamy. Co może nam pomóc w odnalezieniu własnej życiowej drogi?



Czytaj!

Gdy [Jezus] raz modlił się na osobności, a byli z Nim uczniowie, zwrócił się do nich z zapytaniem: «Za kogo uważają Mnie tłumy?» Oni odpowiedzieli: «Za Jana Chrzciciela; inni za Eliasza; jeszcze inni mówią, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał». Zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?» Piotr odpowiedział: «Za Mesjasza Bożego». Wtedy surowo im przykazał i napomniał ich, żeby nikomu o tym nie mówili. 

I dodał: «Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszyznę, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; będzie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie».

Potem mówił do wszystkich: «Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa.

Łk 9,18-24


Rozważ!

Pytając – „Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?” – Jezus rozpoczyna dyskusję o życiowej misji i powołaniu. Najpierw pozwala wypowiedzieć się uczniom, którzy przynoszą plotki i domysły krążące w środowisku. Wśród ludzi spotykających Jezusa czy też słyszących o Nim nie było zgodności ani co do Jego roli ani co do misji. Jezus, jak się przekonujemy, nie przywiązuje się do żadnej z wygłaszanych opinii, ale prowokuje apostołów do bardziej osobistych wypowiedzi. I czyni to skutecznie. Piotr odpowiada z przekonaniem, że uważają Go za Mesjasza Bożego.

Idąc śladami Jezusowej rozmowy z apostołami, każdy z nas powinien odkryć swoje powołanie. Jak widać, nie ludzka opinia jest w tej materii decydująca. Należy zapytać siebie samego o swoje miejsce w świecie, o rolę, jaką mam wypełnić i o życiową misję. Musimy się zatem przyjrzeć swoim talentom, zdolnościom i upodobaniom.

Potrzebujemy bardzo jasnego nazwania swej roli w świecie, a więc refleksja nad tym nie jest stratą czasu. Wprost przeciwnie. Jeśli działamy bezmyślnie lub chaotycznie, wtedy właśnie tracimy najwięcej czasu i energii, kręcąc się w kółko.

Ewangelia podkreśla, że „Jezus modlił się na osobności”. Uczy nas więc mądrego zatrzymania się i sięgnięcia w głąb własnego serca. Kluczowe wydaje się nazwanie własnych talentów i pasji, a następnie szukanie możliwości ich wykorzystania w życiu osobistym, zawodowym i społecznym.

Wiele osób nie docenia darów, które posiada, wiele nie rozwija otrzymanych talentów.

Zwrócenie uwagi na to co nas pociąga, zmienia i poszerza perspektywę. Powoduje przemianę w patrzeniu na siebie i własne możliwości. W tej dziedzinie nie należy się bać zmian i eksperymentowania: odkrywanie powołania to proces, który może wymagać czasu i ostrożnego, ale zdecydowanego stawiania kroków ku przyszłości. Odkrywamy w ten sposób wezwanie i zadanie, które nam Bóg powierzył. To On jest reżyserem i architektem ludzkiego życia, trzeba zatem Jego pytać i z Nim konsultować główne życiowe decyzje.

Jezus jest świadom swej misji i drogi. Mówi o nich apostołom: „Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszyznę, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; będzie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie”.

Widać zatem, że Jezus nie poprzestaje na nazwaniu misji, ale świadomie podejmuje obraną drogę. Krok za krokiem zamierza ją realizować. Dla nas stanowi to wskazówkę, by iść za podjętym zadaniem i nie cofać się w przypadku napotykających nas trudności. Ważne jest także uświadomienie sobie celu do którego zmierza moja życiowa droga. Jest nim zmartwychwstanie.

Czytamy w omawianej perykopie, że Jezus nakazał uczniom milczenie. Ewangelista podkreśla, że „surowo im przykazał i napomniał ich, żeby nikomu o tym nie mówili”. Wszystko ma bowiem swój czas. Teraz mają milczeć, ale po zmartwychwstaniu Jezusa mają opowiadać o Nim aż po krańce świata; głosić zawsze i każdemu. W realizacji własnego powołania mamy czas dojrzewania i milczenia obok czasu mówienia i działania. Chodzi o mądrość i wyważenie proporcji. Nie wszystko stanie się w ciągu jednego dnia. Dojrzewanie do rodzicielstwa zakłada narzeczeństwo, zaślubiny, „miodowy miesiąc”, dziewięć miesięcy ciąży, narodziny dziecka i wychowanie go. To jest proces, a nie jedna chwila. Rodzicielstwo – jak i każe inne powołanie – realizowane jest w czasie i ma swoje kolejne etapy.

W końcu Jezus wzywa wszystkich: „Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje!

Każdy ma podjąć swoje powołanie. Jego realizacja wymaga wysiłku i samozaparcia. Jest zmaganiem podjętym każdego dnia i polega na naśladowaniu Mistrza z Nazaretu. Jeśli chcemy być szczęśliwymi ludźmi musimy wchodzić w ślady Jezusa i u Niego uczyć się kolejnych kroków. Potrzeba zatem słuchania Bożego głosu w sercu i odważnego realizowania tej duchowej intuicji. A otwartość na Boże znaki i sygnały z zewnątrz pozwala nabierać pewności na obranej życiowej drodze.

 

Módl się!

Panie Jezu Chryste, który podjąłeś misję zbawienia człowieka, daj, abym był zawsze otwarty na twoje wskazówki pozwalające odkryć moje powołanie i wynikające z niego zadania.

Daj mi światłe oczy serca, bym nie przeoczył żadnego daru i talentu, w który mnie wyposażył Ojciec niebieski. Pozwól też na owocną współpracę z Duchem Świętym, bym szedł za Jego natchnieniami i poruszeniami na drodze mojego powołania.


Żyj Słowem!

Odpowiedz sobie na kilka podstawowych pytań:

1. Co jest twoją pasją?

2. Co sprawia, że czujesz się zafascynowany i zaczynasz się angażować?

3. W czym jesteś dobry i co lubisz robić?

4. Kiedy czujesz się spełniony i szczęśliwy, a przy jakich działaniach tracisz energię?

5. Jakie wykonywane przez ciebie czynności wywołują pozytywny odbiór twoich znajomych?


ks. Artur Sepioło

fot. Powołanie - The Chosen

Pozostałe tematy
Aktualności

Kościół na początku

Dziewiąty tom Opera omnia kard. C.M. Mariniego (zm. 2012) jest kontynuacją dzieła, które prezentuje ogromy wkład intelektualny i duchowy Arcybiskupa Mediolanu w życie i misję Kościoła. Kolejny tom podejmuje temat eklezjologiczny ("Kościół na początku"). Pracy egzegetycznej towarzyszy komentarz duszpasterski wg ignacjańskich Ćwiczeń duchowych i metody lectio divina wybranych tekstów biblijnych; zob. opera 

więcej

Zakończenie cyklu 2024/25

Redakcja ssb24.pl dziękuje za udział w cyklu medytacji w rytmie lectio divina nt. "Maryja - kobieta przy Nadziei" (45 medytacji - wprowadzenie). Serdecznie dziękujemy kapłanom diecezji gliwickiej, którzy przygotowali medytacje w Roku Jubileuszowym. Owocem tej posługi słowa będzie też publikacja książki pt. Światło nadziei w psalmach, Wyd. Jedność, Kielce 2025. Nowy cykl 2025/265 rozpocznie się w I Niedzielę Adwentu. Zapraszamy!

więcej
zobacz wszystkie

Liczba wizyt: 20343316

Tweety na temat @Ssb24pl Menu
Menu