Wyszukiwarka:
Rozważania tematyczne: Świadkowie prawdy z tej ziemi

August Hlond (†1948) Brzęczkowice - Warszawa

2017-11-11

News
Historia często łączy dzieje ludzi i narodów. Tak połączyła losy dwóch hierarchów Kościoła pochodzących ze śląskiej ziemi: biskupa Warmii i prymasa Polski. W pewnym momencie dziejów musieli podjąć trudne decyzje – dokonać wyboru. Były to decyzje na miarę wielkości i dojrzałości tych, którzy je podejmowali. Życie wielkich ludzi widziane w świetle słowa Bożego otrzymuje właściwą perspektywę. „Jeden tylko Bóg ma wgląd w głębię i tajniki ludzkich sumień, a naszym obowiązkiem jako uczniów Chrystusa, jest ocenianie otaczającej nas rzeczywistości w miarodajnym świetle Chrystusowej Ewangelii i pokorne chrześcijańskie wyznanie” (por. P. Pyrchała, Rodem z Bytomia, 84). W tej perspektywie spójrzmy na kolejnego świadka wiary – zakonnika, pierwszego biskupa diecezji katowickiej, prymasa Polski.

wprowadzenie

CZYTAJ!
Łk 22, 24-30

Powstał spór między [uczniami] o to, który z nich zdaje się być największy. Lecz On rzekł do nich: «Królowie narodów panują nad nimi, a ich władcy przybierają miano dobroczyńców. Wy zaś nie tak [macie postępować]. Lecz największy między wami niech będzie jak najmłodszy, a przełożony jak sługa! Któż bowiem jest większy? Ten, kto siedzi za stołem, czy ten, kto służy? Czyż nie ten, kto siedzi za stołem? Otóż Ja jestem pośród was jak ten, kto służy. Wyście wytrwali przy Mnie w moich przeciwnościach. Dlatego i Ja przekazuję wam królestwo, jak Mnie przekazał je mój Ojciec: abyście w królestwie moim jedli i pili przy moim stole oraz zasiadali na tronach, sądząc dwanaście pokoleń Izraela.


ROZWAŻ!


Biblijny model władzy oparty jest na służbie. Grecki termin doulos zarezerwowany był dla wysłannika Boga – apostoła (por. Rz 1, 1; Ga 1, 10; Kol 4, 12; Jk 1, 1; 2 P 1, 1; Jud 1; Ap 10, 7; 11, 18; 15, 3). Jezus, który przyjął postać sługi, zachęcał uczniów do takiej postawy wobec innych we wspólnocie (por. Flp 2, 7; Mt 12, 18-21; 20, 28). Urząd w Kościele oparty jest zatem na służbie: „przełożony jak sługa” (Łk 22, 26; por. 9, 48; Hbr 13, 7). Łukasz używa tutaj greckiego słowa diakonos – „ten, kto pozostaje na usługach – służy”. Prawdziwy uczeń trwa przy Mistrzu, jak sługa trwa przy swoim Panu. Wypełnianie odpowiedzialnej funkcji we wspólnocie jest swoistą próbą. Jezus, mając na myśli taką próbę, mówi do wybranych uczniów: Wyście wytrwali przy Mnie w moich przeciwnościach (22, 28). W tekście greckim – zdaniem kard. Martiniego – wyrażono to prosto: zostaliście, jesteście tymi, którzy nie odeszli. Jest to pochwała: tak wiele wycierpieliście, że mogliście pójść sobie, a jednak nie uczyniliście tego. Przychodzi tu na myśl wydarzenie opisane u św. Jana: Czy wy też chcecie odejść? – pyta Jezus apostołów. A Piotr odpowiada: Panie, do kogóż pójdziemy? (6, 67n). Jezus stwierdza, że apostołowie pozostali aż do ostatniej chwili, wytrwali i nie opuścili Go (por. C.M. Martini, Wytrwaliście przy Mnie w moich przeciwnościach, 13).

Postawą wytrwałej cierpliwości i służby dla Kościoła odznaczał się kolejny świadek wiary z tej ziemi, pierwszy administrator apostolski Śląska – August Hlond.

Urodził się 5 lipca 1881 r. w Brzęczkowicach (dzisiaj dzielnica Mysłowic). Ojciec Jan był dróżnikiem kolejowym. Matka Maria z Imielów była osobą o silnej osobowości i prostej wierze. Rodzina Hlondów cieszyła się licznym potomstwem. Augusta ochrzczono w kościele parafialnym w Mysłowicach 10 lipca 1881 r. W domu rodzinnym obowiązywało hasło: „módl się i pracuj”. Od najmłodszych lat uczono zatem dzieci pracować i modlić się. August ukończył szkołę podstawową w Brzezince, a później wraz ze starszym bratem rozpoczął dalszą naukę we włoskich szkołach salezjańskich w Valsalice i Lombriasco k. Turynu. Z dwanaściorga dzieci Hlondów czterech synów wstąpiło do zgromadzenia salezjańskiego: Ignacy, August, Antoni i Klemens. August złożył śluby zakonne w 1897 r., a rok później podjął studia na Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie, które ukończył doktoratem z filozofii w 1900 r. Po powrocie do Polski pełnił obowiązki wychowawcy i nauczyciela, sekretarza dyrektora zakładu salezjańskiego w Oświęcimiu i redaktora „Wiadomości Salezjańskich”. 23 września 1905 r. przyjął święcenia kapłańskie z rąk bp. Anatola Nowaka, a następnie objął stanowisko kapelana schroniska dla młodzieży w Zakładzie Lubomirskich w Krakowie, uzupełniając jednocześnie studia z literatury polskiej na uniwersytetach w Krakowie i we Lwowie. Po dwóch latach powierzono mu funkcję dyrektora nowo otwartego salezjańskiego Zakładu Wychowawczego w Przemyślu. Jednak już w 1909 r. przeniesiony został do Wiednia, gdzie przez ponad dziesięć lat pełnił funkcje dyrektora tamtejszej placówki i opiekuna duchowego licznej Polonii wiedeńskiej. Po tym okresie przełożeni powierzają ks. Hlondowi odpowiedzialne stanowisko prowincjała rozległej salezjańskiej jednostki administracyjnej obejmującej: Austrię, Węgry i południowe Niemcy.

W 1922 r. Pius XI mianował ks. Hlonda administratorem apostolskim Górnego Śląska, a w 1925 r. pierwszym biskupem ordynariuszem diecezji katowickiej (sakra biskupia 3 stycznia 1926 r.). Okres pasterzowania pierwszego biskupa śląskiego był czasem rozkwitu życia religijnego i wielu inicjatyw kościelnych. Zorganizował on kurię biskupią w Katowicach, sąd, nowe dekanaty i parafie, założył tygodnik katolicki „Gość Niedzielny” (1923), a także „Sonntagsbote” (1925) dla katolików niemieckich, powołał sekretariat Caritas, Ligę Katolicką; przejął też jurysdykcję nad Śląskiem Cieszyńskim.

Niezbyt długo Śląsk cieszył się swoim pierwszym biskupem. Po czterech latach – 24 czerwca 1926 r. – bp August Hlond otrzymał nominację na arcybiskupa gnieźnieńskiego i poznańskiego – prymasa Polski, a w 1927 r. został kardynałem. W latach 1926-1939 aktywnie przewodził on Kościołowi w Polsce, wycisnął niezatarte piętno swej indywidualności na życiu duchowym całego narodu, stosując nowoczesne metody w pracy duszpasterskiej i rozwijając liczne inicjatywy społeczno-religijne. Pisał listy pasterskie, organizował zjazdy i kongresy, reprezentował papieża jako jego delegat w innych krajach. W 1929 r. objął protektorat nad wielomilionową emigracją polską, tworząc nowe zgromadzenie zakonne – Towarzystwo Chrystusowe dla Polonii Zagranicznej (1932). W 1930 r. powołał Akcję Katolicką.

Z chwilą wybuchu II wojny światowej opuścił Polskę. W Rzymie informował Stolicę Apostolską oraz świat (przez radio, raporty…) o przebiegu i skutkach agresji na Polskę. Po odrzuceniu przez niemieckie władze okupacyjne jego starań o powrót do ojczyzny, kard. Hlond rozwinął działalność pomocową na rzecz okupowanego kraju, opiekował się uchodźcami i żołnierzami w obozach jenieckich. Od 10 czerwca 1940 r. w Lourdes kontynuował swoją działalność o charakterze duszpasterskim i charytatywnym. Po zajęciu przez hitlerowców Francji schronił się w opactwie benedyktyńskim w Hautecombe. Aresztowany 3 lutego 1944 r. przez gestapo i wywieziony do Paryża, odrzucił propozycję współpracy. Był więziony w Bar-le-Duc (Normandia), a następnie w Wiedenbrück (Westfalia), skąd został uwolniony 1 kwietnia 1945 r. przez armię amerykańską. Po krótkim pobycie w Paryżu i Rzymie, 20 lipca 1945 r. wrócił do Polski.

Od tego momentu przystąpił do organizowania życia kościelnego w nowej rzeczywistości powojennej. Biskup Józef Gawlina został na wniosek Prymasa mianowany ordynariuszem Polaków w Niemczech (czerwiec 1945 r.). Na mocy specjalnych uprawnień Stolicy Apostolskiej – pisemnych i ustnych – ustanowił 15 sierpnia 1945 r. polską organizację kościelną na terenach dawnej diecezji wrocławskiej, tzw. ziem odzyskanych. Powołał administratorów apostolskich (z uprawnieniami biskupów rezydencyjnych) we Wrocławiu – ks. dr. Karola Milika, w Opolu – ks. dr. Bolesława Kominka, w Gorzowie – ks. dr. Edmunda Nowackiego, na Warmii – ks. dr. Teodora Bunscha, a w Gdańsku – ks. dr. Andrzeja Wronka. (por. http://www.episkopat.pl/). W Warszawie powołał Radę Prymasowską dla odbudowy kościołów, zabiegał też o pomoc zagraniczną dla ubogich i prześladowanych.

Kard. Hlond zmarł 22 października 1948 r. Jego prochy spoczęły w archikatedrze warszawskiej, a serce w bazylice gnieźnieńskiej. Proces beatyfikacyjny otworzył w katedrze św. Jana w Warszawie prymas Polski kard. Józef Glemp 9 stycznia 1992 r.

Wzbogacając nasze doświadczenia – chociażby na przykładzie wielkich pasterzy Kościoła – coraz pełniej uczestniczymy w doświadczeniach, próbach i przeciwnościach samego Jezusa, a przez to coraz lepiej poznajemy i budujemy Kościół (por. Kol 1, 24). Posługa w Kościele domaga się zawsze cierpliwej wytrwałości (gr. hypomone). Pojęcie wytrwałości często występuje w Piśmie Świętym, choć pod różnymi nazwami. Na przykład wyrażenie „zatrzymać słowo” oznacza długotrwałą cierpliwość: „(…) Wreszcie ziarno w żyznej ziemi oznacza tych, którzy wysłuchawszy słowa sercem szlachetnym i dobrym, zatrzymują je i wydają owoc dzięki wytrwałości” (Łk 8, 15). Kiedy Jezus przekonuje: „wytrwali przy Mnie w moich przeciwnościach”, to nie chodzi o przeciwności w ogóle, ale taki rodzaj doświadczeń, które mają wpływ na całe życie uczniów. Wytrwałość, wspierana przez Boga jako wyraz autentycznej wiary i nadziei, prowadzi do zwycięstwa (por. Łk 8, 15; Rz 2, 7; 5, 3n; 8, 25; 1 Tes 1, 3; Kol 1, 11; 2 Tm 2, 12; Jk 1, 12; 5, 11).

Zadajmy sobie kilka pytań:
  • Jakim próbom poddani zostali uczniowie, a jakie przeciwności dostrzegamy w naszym życiu i posłudze w Kościele?
  • Jaką rolę w formacji duchowej chrześcijan odgrywają doświadczenia, przeciwności, próby (por. Mdr 3, 6; Jer 9, 6; Za 13, 9; 1 Kor 3, 11-13)?
  • Na czym powinien opierać się charyzmat nauczania i rządzenia w Kościele (por. 1 Kor 12, 28-31)?


MÓDL SIĘ!


Boże, nasz Ojcze, dziękuję Ci za to, że dałeś naszej Ojczyźnie Kardynała Augusta Hlonda, Biskupa i Prymasa Polski, wielkiego i żarliwego czciciela Niepokalanej Dziewicy, Matki Twojego Syna i naszej Matki, oraz że uczyniłeś go troskliwym ojcem i opiekunem Polonii Zagranicznej. Racz wzbudzić i w moim sercu gorącą miłość ku Tobie i synowską cześć ku Maryi Wspomożycielce Wiernych, a dla wsławienia Twojego Imienia racz mi udzielić za wstawiennictwem Kardynała Augusta Hlonda łaski, o którą pokornie proszę.

Modlitwa o beatyfikację sługi Bożego Augusta kard. Hlonda


ŻYJ SŁOWEM!

Kard. Augusta Hlonda spotkało w życiu wiele przeciwności, był ostro krytykowany (F. Scholz, Zwischen Staatsräson und Evangelium. Kardinal Hlond und die Tragödie der ostdeutschen Diözesen, Frankfurt am Main 1988). Z drugiej strony w obronie kardynała wypowiedziało się wiele osobistości życia społeczno-religijnego (W. Necel, Kardynał August Hlond. Prymas Polski. Współcześni wspominają Sługę Bożego kard. Augusta Hlonda, Poznań 1993), a zwłaszcza przedstawiciele Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej (chrystusowcy), których jest założycielem. Trzeba obiektywnie poznać fakty i poddać je historycznej ocenie (Żurek R., Kościół Rzymskokatolicki w Polsce wobec Ziem Zachodnich i Północnych 1945-1948, IPN, Szczecin – Warszawa – Wrocław 2015). Zrobią to w czasie procesu beatyfikacyjnego zaprzysiężeni postulatorzy, trybunały i odpowiednie kongregacje rzymskie. Dziś należy pamiętać i uczyć młodych naszej historii, dlatego trzeba zgodzić się z opinią red. Andrzeja Grajewskiego, że „trzech kardynałów: Hlond, Wyszyński i Wojtyła zaważyło na losach Kościoła w Polsce w ubiegłym stuleciu. Zasługi kard. Augusta Hlonda najmniej utrwaliły się w społecznej świadomości (…). Muzeum w Centrum Opatrzności Bożej ma wszelkie dane ku temu, aby stać się najważniejszą ekspozycją uczącą o najnowszych dziejach Kościoła w Polsce. Brak w niej kard. Hlonda spowoduje, że postać ta coraz bardziej będzie popadała w niepamięć, co – jak sądzę – nie pomoże także jego procesowi beatyfikacyjnemu. Być może na tym etapie tworzenia ekspozycji, zdominowanej przez opowieść o losach dwóch wielkich Polaków, jednego z Kongresówki, drugiego z Galicji, znajdzie się także miejsce dla tego trzeciego, z Górnego Śląska, by dopełnić perspektywę naszych dziejów o zachodnią ich specyfikę” (por. Prymas pomijany, 47).

ks. Jan Kochel

rys. Franciszek Kucharczak

Pozostałe tematy
Aktualności

Życzenia - Wielkanoc 2024

Raduj się, ziemio, opromieniona tak niezmiernym blaskiem, a oświecona jasnością Króla wieków, poczuj, że wolna jesteś od mroku, co świat okrywa! (Exultet)

Z okazji świąt Zmartwychwstania Pańskiego życzymy nadziei, by jej blask oświecał każdy dzień; miłości, by wypełniała wszelki mrok serca oraz wiary w pełne radości spotkanie Zmartwychwstałego Króla wieków. Redakcja ssb24.pl

więcej

Jak dobrze przeżyć W. Post?

WIELKI POST jest czasem walki duchowej i sztuki rozeznawania. Służą temu klasyczne formy pobożności: post, jałmużna, modlitwa..., droga krzyżowa, gorzkie żale, nawiedzanie kościołów stacyjnych, kazania pasyjne. Zapraszamy też do udziału w serii katechez o bałwochwalstwie; zob. katechezy.

więcej
zobacz wszystkie

Liczba wizyt: 13780940

Tweety na temat @Ssb24pl Menu
Menu