2012-02-18
TEKST GODZINEK
Ciebie Oblubienicę przyozdobił sobie
(Jutrznia)
Z Księgi Apokalipsy św.Jana:
I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową,
bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły,
i morza już nie ma.
I Miasto Święte - Jeruzalem Nowe
ujrzałem zstępujące z nieba od Boga,
przystrojone jak oblubienica zdobna w klejnoty dla swego męża.
I usłyszałem donośny głos mówiący od tronu:
«Oto przybytek Boga z ludźmi:
i zamieszka wraz z nimi,
i będą oni Jego ludem,
a On będzie „BOGIEM Z NIMI”.
(Ap 21,1-3)
Oblubienica
Termin „oblubienica” należy w języku polskim do archaizmów, ale w tradycji biblijnej ma on bardzo doniosłe i zawsze aktualne miejsce. Przez słowo „oblubienica” została w sposób metaforyczny przekazana prawda o miłości Boga do narodu wybranego (oblubienicy) i o jego powrocie do łask po latach niewierności wobec Boga, którego postrzegano jako Oblubieńca, co wyraźnie jest ukazane w Księdze proroka Izajasza (por. Iz 49, 18; Ps 45). Dopełnieniem takiego postrzegania relacji Oblubieńca i oblubienicy jest tekst Księgi Pieśni nad pieśniami.
Jeszcze doskonalsze rozumienie tej relacji znajdujemy w myśli teologicznej proroków Starego Testamentu: Ozeasza, Jeremiasza, Ezechiela i Deutero-Izajasza.
Szczególnie Księga Pieśń nad pieśniami ukazuje oblubieńczą miłość Oblubienicy wobec swojego Umiłowanego. Jest to miłość Boża, ponadludzka, nieskażona.
W to oblicze Bożej i niepojętej miłości została wpisana także Matka Najświętsza. Ona w tradycji Kościoła została nazwana Oblubienicą, bo cieszyła się wyjątkową relacją z Bogiem. Wybrana przed wiekami według zamysłu Bożej woli stała się Oblubienicą Ducha Świętego. Ona w swej czystej miłości oblubieńczej poczęła i urodziła Jezusa za sprawą Ducha Świętego. Dlatego ostatecznie Jej udziałem stało się królowanie.
Miłość, którą Bóg okazał wobec Maryi, jest okazana również wobec nas. Aby być królem czy królową i móc królować, wpierw trzeba być Oblubienicą, wpierw trzeba „wyjść za króla”, ślubować królowi, być wierną zawartemu przymierzu, jak Oblubienica -Oblubieńcowi.
Dlatego wymowne są te słowa ze sceny zwiastowania: „Oto ja służebnica Pańska” (Łk 1,38), które są nam przypomniane w słowach modlitwy Anioł Pański do odmawiania której zachęca papież Benedykt XVI.
W zetknięciu z wymownym tekstem Księgi Apokalipsy św. Jana, który dopełnia to biblijne znaczenie słowa „oblubienica”, rodzi się w nas konieczność postawienia kilku prostych pytań:
- o oblicze czystość intencji naszego serca,
- o nasze przyrzeczenia składane Bogu,
- o nasze postanowienia,
- o naszą wierność woli Boga,
- o naszą miłość do Boskiego Oblubieńca.
KOMENTARZ
Słowo Boże i modlitwa maryjna
Mając na uwadze nierozerwalną więź między słowem Bożym i Maryją z Nazaretu, wraz z ojcami synodalnymi zachęcam do propagowania pośród wiernych, zwłaszcza w życiu rodzinnym, modlitw maryjnych jako pomocy w rozważaniu świętych tajemnic, o których opowiada Pismo święte. Bardzo pożytecznym narzędziem jest na przykład indywidualny lub wspólnotowy Różaniec święty, w którym rozważa się wraz z Maryją tajemnice życia Chrystusa,wzbogacone przez papieża Jana Pawła II o tajemnice światła. Jest wskazane, aby zapowiedziom poszczególnych tajemnic towarzyszyły krótkie fragmenty Biblii,związane z daną tajemnicą, co ułatwi zapamiętanie niektórych znaczących sformułowań Pisma w odniesieniu do tajemnic życia Chrystusa.
Ponadto Synod zalecił propagowanie wśród wszystkich wiernych odmawiania modlitwy Anioł Pański. Jest to prosta i głęboka modlitwa, która pozwala nam „wspominać codziennie Wcielone Słowo”. Byłoby dobrze, aby lud Boży, rodziny i wspólnoty osób konsekrowanych byli wierni tej modlitwie maryjnej, do której odmawiania o świcie, w południe i przy zachodzie słońca zachęca nas tradycja. W modlitwie Anioł Pański prosimy Boga, aby za wstawiennictwem Maryi również nam było dane wypełniać, tak jak Ona, wolę Boga i przyjąć do swego wnętrza Jego Słowo.Praktyka ta może nam pomóc w umacnianiu prawdziwej miłości do tajemnicy wcielenia.
Zasługują na poznanie, docenienie i rozpowszechnianie także niektóre starożytne modlitwy chrześcijańskiego Wschodu, które odnosząc się do Theotokos, do Matki Bożej, ogarniają całą historię zbawienia. Mamy na myśli zwłaszcza Akatyst oraz Paraklezę. Są to hymny pochwalne śpiewane w formie litanijnej, przeniknięte wiarą Kościoła i pełne odniesień biblijnych,pomagające wiernym w rozważaniu wraz z Maryją tajemnic Chrystusa. W szczególności wspaniały hymn ku czci Matki Bożej, zwany Akatystem – co znaczy śpiewany na stojąco – stanowi jedną z najwznioślejszych form wyrazu pobożności maryjnej w tradycji bizantyjskiej. Modlenie się tymi słowami otwiera szeroko duszę i przygotowuje ją do przyjęcia pokoju pochodzącego z góry, od Boga, tego pokoju, którym jest sam Chrystus, narodzony z Maryi dla naszego zbawienia.
Benedykt XVI
Verbum Domini - o Słowie Bożym w życiu i misji Kościoła nr 88.
MODLITWA
P.: Anioł Pański zwiastował Pannie Maryi.
W.: I poczęła z Ducha Świętego.
Zdrowaś Maryjo …
P.: Oto ja, służebnica Pańska.
W.: Niech mi się stanie według słowa Twego.
Zdrowaś Maryjo...
P.: A Słowo stało się ciałem.
W.: I mieszkało między nami.
Zdrowaś Maryjo...
P.: Módl się za nami, święta Boża Rodzicielko.
W.: Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
P.: Módlmy się:
Łaskę Twoją prosimy Cię, Panie, racz wlać w serca nasze, abyśmy którzy za zwiastowaniem anielskim Wcielenie Chrystusa, Syna Twego poznali, przez Mękę Jego i Krzyż do chwały zmartwychwstania byli doprowadzeni. Przez Chrystusa Pana naszego.
W.: Amen.
P.: Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
W.: Jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.
P.: Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie.
W.: A światłość wiekuista niechaj im świeci.
P: Niech odpoczywają w pokoju.
W.: Amen.
ks. Franciszek Koenig