Wyszukiwarka:
Rozważania tematyczne: Drogi wychowania

Cel katechezy moralnej: szczęście człowieka

2019-07-31

News
Społeczeństwo informatyczne, konsumpcyjny styl życia i kryzys podstawowych środowisk wychowawczych sprawia, że wiele dzieci i młodzieży nie znajduje moralnego oparcia w rodzinie, szkole czy innych wspólnotach. Nieodzowny staje się powrót do źródeł norm, reguł i postaw moralnych – do biblijnego kodeksu moralności i biblijnej hierarchii wartości. Człowiek został stworzony przez Boga jako istota wolna, może więc wybierać sposób życia i czynić to, co uzna za słuszne. Szczęśliwe życie zapewnia mu jednak tylko wierność prawu Bożemu i przyjaźń z Bogiem. W tekstach biblijnych często pojawia się myśl o dwóch drogach: jedna z nich poprzez mądrość prowadzi do pełni życia, druga natomiast poprzez głupotę wiedzie do zagłady (por. Ps 1; Prz 4,11.18n; 9; 12,28).


rys. Anna Szadkowska OV

Czytaj!
Pwt 30,15-20 (BP)

Spójrz! Kładę dziś przed tobą życie i szczęście, śmierć i nieszczęście. Daję ci dziś polecenie, abyś kochał PANA, twojego Boga, chodził drogami wskazaniami przez Niego, zachowywał Jego przykazania, ustawy i przepisy, a wtedy będziesz żył i mnożył się, a PAN, twój Bóg, będzie ci błogosławił w kraju, który idziesz wziąć w posiadanie. Ale jeżeli twoje serce się odmieni, nie będziesz posłuszny i dasz się zwieść, aby oddawać cześć innym bogom i im służyć, to oświadczam wam dzisiaj: na pewno zginiecie i niedługo pozostaniecie w kraju, który po przejściu Jordanu weźmiecie w posiadanie. Biorę dziś na świadków przeciwko wam niebo i ziemię! Kładę przed wami życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo! Wybierz zatem życie, abyś mógł żyć ty i twoje potomstwo. Miłuj PANA, twojego Boga, słuchaj Jego głosu i lgnij do Niego. Od tego bowiem zależy twoje życie oraz to, jak długo będziesz mieszkał w kraju, który PAN przysiągł dać twoim ojcom: Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi.


Rozważ!

Fundamentalna reguła moralna uczy umiejętności rozróżniania pomiędzy dobrem a złem. Tego podstawowego wyboru człowiek uczy się od pierwszych chwil swego życia i stale ponawia go w całym swoim życie. Zaburzenie tej umiejętności zakłóca prawidłowy rozwój moralny człowieka. Źródłem dobra, a zatem także całej moralności jest sam Bóg. Na tym fundamencie opierają się wszelkie normy moralne. Wielokrotnie potwierdza to Pismo Święte, które poucza o prawdzie, o dobru i złu oraz o sumieniu, które winno być światłem prawdy. O tej możliwości praktycznego orzekania, że coś jest (lub było) samo z siebie dobre lub złe wspomina już sprawiedliwy Hiob w swoim rachunku sumienia (por. 27,1-10). Jego zdecydowana postawa ma silne oparcie w świadectwie własnego sumienia (hebr. lēbāb– serce). Nie żałuje on żadnego dnia w swym życiu, gdyż sumienie nic mu nie wyrzuca: „Trwam w swej sprawiedliwości i jej nie porzucę, sumienie nie gani żadnego z moich dni” (Hi 27,6; por. A Tronina, NKB ST XV, 364). Doktrynę o „prawie wypisanym w sercu [każdego człowieka]” (Rz 2,15) i o sądzie refleksyjnym, którego domaga się biblijne pojęcie serca jako ośrodka podejmowania decyzji, rozwinie później Apostoł narodów (por. 1 Kor 7,37; 2 Kor 9,7). Potwierdzi on, że zamiary Boże zostały wypisane w sercu człowieka, zanim jeszcze sprecyzowało je objawienie: człowiek rodzi się podczas dialogu z Bogiem i w swym postępowaniu reaguje w sposób mniej lub więcej zgodnie z wolą Bożą (por. Rz 1,19-25). Biblijne prawo moralne wyznacza człowiekowi drogi (zasady postępowania), które prowadzą do obiecanego szczęścia: zakazuje dróg do zła, które odwracają od Boga i Jego miłości, a zaleca drogi ku dobru, szczęści i życiu.

Sumienie – jak przekonuje Xavier Léon-Dufour – nie jest zatem „autonomiczne”, tzn. oparte na czysto ludzkim rozeznaniu tego, co dobre i złe, lecz „teonomiczne”, tzn. że osąd wydawany przez głos sumienia jest zawsze podporządkowany osądowi Bożemu (por. 1 Kor 4,4; 2 Kor 4,2; 5,11). Jedynie wiara może oświecić sumienie czyniąc je dobrym i nienagannym (por. Dz 23,1; 24,16; Rz 9,1; 2 Kor 1,12; Hbr 10,22; 13,18; 1 P 3,16.21). Dobre sumienie czyni też człowieka wolnym (por. 1 Kor 10,29), ale sama wolność jest uwarunkowana zarówno wymaganiami osądu drugiego człowieka, jak i wolą Bożą (por. Rz 14,15-20; 1 Kor 6,12; 8,7-13; 1 P 2,19) (zob. Słownik NT, 585).

Prawo moralne pierwszego Przymierza streszcza się w dziesięciu przykazaniach (dekalog – dosł. dziesięciu słów; por. Wj 20,1-17; Pwt 5,6-21): zakazują tego, co sprzeciwia się miłości Boga i bliźniego, a nakazują to, co jest dla niej istotne, stąd dekalog jest „światłem danym sumieniu każdego człowieka, by objawić mu powołanie i drogi Boże oraz chronić go przed złem” (KKK 1962). Nie ogranicza jednak wolności, gdyż warunkiem czynów moralnych jest doświadczenie wolności – możliwość wyboru (por. Pwt 11,26; 30,15; Jr 21,8). Podobnie prawo moralne nowego Przymierza zakłada rozstrzygający wybór między „dwoma drogami” (por. Mt 7,13-14), a całe prawo ewangeliczne sprowadza się do nowego przykazania miłości wzajemnej (por. J 13,34; 15,12).

Ostatecznym celem pouczenia moralnego jest szczęście człowieka – życie wieczne. Autor biblijny utożsamia je z błogosławieństwem i życiem (por. Pwt 11,26-28; 30,15-20). Prawo moralne pierwszego Przymierza, jak wychowawca (Ga 3,24), pokazuje co należy czynić, ale samo z siebie nie daje mocy, aby je wypełnić. Pozostaje jednak „pierwszym etapem na drodze do Królestwa. Przygotowuje ono i uzdalnia naród wybrany i każdego chrześcijanina do nawrócenia i do wiary w Boga Zbawiciela. Przekazuje nauczanie, które trwa wiecznie jako słowo Boże” (KKK 1963).

Trzeba jeszcze zapytać:

  • Jak rozumieć słowa Jana Pawła II: „Słusznie podkreśla się, że wolność nie polega jedynie na wyborze takiego czy innego działania; dokonując wyboru człowiek decyduje zarazem o sobie samym, opowiada się swoim życiem za Dobrem lub przeciw niemu, za lub przeciw Prawdzie i ostatecznie, za lub przeciw Bogu” (VS 65)? W jakim sensie wybory moralne są więc wyborami podstawowymi?
  • Czym jest „szczęście” w świetle biblijnej doktryny moralnej?
  • Co to znaczy, że „nie wolno czynić zła, aby uzyskać dobro” (por. Rz 3,8; VS 79-83)?


Módl się!

O Maryjo, Matko Miłosierdzia, czuwaj nad wszystkimi, aby nie był daremny Krzyż Chrystusa, aby człowiek nie zagubił drogi dobra, nie utracił świadomości grzechu i umiał coraz głębiej ufać Bogu „bogatemu w miłosierdzie”, by z własnej woli spełniał dobre czyny, które Bóg z góry przygotował i w ten sposób żył „ku chwale Jego majestatu” (Jan Paweł II).


Żyj Słowem!

Podejmij na nowo praktykę wieczornego rachunku sumienia według dziesięciu przykazań i nowego przykazania miłości Boga i bliźniego.

ks. Jan Kochel

_______________________________________

SZCZĘŚCIE CZŁOWIEKA

Obejrzyj obrazek razem z dzieckiem.

  • W jaki sposób Dreptuś podróżuje z wychowawcą? (samochodem)
  • Kto prowadzi auto? (wychowawca)
  • Gdzie znajduje się samochód? ( na rozdrożu)
  • Jaki znak znajduje się przy drodze? (droga ślepa)
  • Jaki w tej chwili Drepytuś ma wpływ na kierunek jazdy i w którą z dróg zostanie skierowany samochód? (żaden, albo bardzo mały, może ewentualnie rozmawiać z o tym z wychowawcą).

To sytuacja, gdy dzieci są bardzo małe. Rodzice decydują o wszystkim: gdzie dziecko przebywa, co ogląda, czego się uczy, co czyta i z kim zawiera znajomości. Jeśli rodzice skierują swą rodzinę w ślepą uliczkę, konsekwencje poniesie każdy jej członek. Trzeba będzie zawrócić i nadłożyć drogi, ale można wydostać się z tego miejsca prowadzącego donikąd. Także z dobrych decyzji skorzystają wszyscy.

Jedna z dróg prowadzi do życia i szczęścia, druga do śmierci i nieszczęścia.

Podróżni muszą rozróżniać i odczytywać znaki.

  • Jaki proporzec powiewa nad samochodem? (flaga z symbolem ryby, znak chrześcijaństwa)

Już mówiliśmy o tym symbolu. Oznacza wyznawców Jezusa Chrystusa. Bóg rozpościera przed wierzącymi dwie drogi. Jedna prowadzi do życia, druga (ślepa) do śmierci. Bóg namawia nas, byśmy wybierali życie i błogosławieństwo, byśmy szczęśliwie i bezpiecznie dotarli do celu. On jako dobry wychowawca troszczy się o nas, ale też jako kochający Ojciec pozostawia możliwość wyboru. Nie chce nas zmuszać i czynić niewolnikami, ale zakłada podstawową dojrzałość i wolność. Wybierając drogę do życia i błogosławieństwo potwierdzamy, że chcemy Go słuchać, a współpracujemy ponieważ Go cenimy i kochamy. Wówczas nasza moralna postawa i zachowywanie przykazań nie wynika z mentalności niewolnika, ale z dziecięcego zaufania i przekonania, ze Bóg chce dla nas najlepszych rozwiązań.

Zapytaj dziecko, dlaczego jest posłuszne:

- nauczycielowi?

- księdzu?

- wam, rodzicom?

Porozmawiaj też do czego prowadzi wybór ślepych ulic w mieście i ślepych dróg w życiu.

Bóg chcąc naszego szczęścia. Dlatego początkowo jesteśmy tak bardzo związani z rodzicami, że nic bez nich nie możemy zrobić.

  • Jak zachowuje się Dreptuś w samochodzie? (gryzie ramę)

Można zaryzykować stwierdzenie, ze musi się ugryźć w język, by nie „podpowiedzieć” rodzicom, co mają robić i gdzie skręcić. Chciałby już po swojemu. Ale najpierw nauczyć się musi przy rodzicach dobrze wybierać. Dopiero potem, w przyszłości, będzie sam decydował.

Pomódlcie się, by dzieci naśladowały dobre przykłady, i mądrych ludzi.

ks. Artur Sepioło

Pozostałe tematy
Aktualności

Katechezy eucharystyczne

Kongres Eucharystyczny w diecezji gliwickiej stał się okazją do zaangażowania poszczególnych wiernych, jak i grup, stowarzyszeń i ruchów lokalnego Kościoła. Studenci Wydziału Teologicznego UO przygotowali cykl katechez eucharystycznych dla młodzieży, by odpowiedzieć na apel Biskupa Gliwickiego i włączyć się w przygotowanie do dobrego przeżycia tego czasu łaski; zob. Wprowadzenie. Katecheza III.

więcej

List do Galatów

Kolejny tom Komentarza Biblijnego Edycji św. Pawła budzi nadzieję na szybsze ukończenie wielkiego projektu polskiego środowiska biblistów. Komentarz Dariusza Sztuka SDB dotyczy dzieła, które Apostoł napisał pod koniec swego pobytu w Efezie jako odpowiedź na niepokojące wieści o niebezpieczeństwie zagrażającym wierze (por. Ga 3,2; 4,21; 5,4); NKB.

więcej
zobacz wszystkie

Liczba wizyt: 14084440

Tweety na temat @Ssb24pl Menu
Menu