2021-02-25
Mówił cały naród do Samuela: Módl się do Pana, Boga twego, za swymi sługami, abyśmy nie zginęli. Dodaliśmy bowiem do wszystkich naszych win to, że żądaliśmy dla siebie króla. Na to Samuel dał ludowi odpowiedź: Nie bójcie się! Wprawdzie dopuściliście się wielkiego grzechu, nie opuszczajcie jednak Pana, lecz służcie Mu z całego serca! Nie odstępujcie od Niego, idąc za marnością, za tym, co nie pomoże i nie ocali, dlatego że jest marnością. Nie porzuci bowiem Pan ludu swojego, postanowił was bowiem uczynić ludem swoim przez wzgląd na swe wielkie imię. Jeśli o mnie chodzi, niech to będzie ode mnie dalekie, bym zgrzeszył przeciw Panu, przestając się za was modlić: będę wam pokazywał drogę dobrą i prostą. Bójcie się jedynie Pana, służcie Mu w prawdzie z całego serca: spójrzcie, jak wiele wam wyświadczył.
W dziełach ludu wybranego nastąpił istotny przełom: przejście do ustroju monarchicznego. Samuel pod naciskiem „opinii publicznej” namaścił pierwszego króla w Izraelu. Został nim Saul z pokolenia Beniamina. W ten sposób Izrael dołączył do grona „cywilizowanych” narodów ówczesnego świata. W swej mowie pożegnalnej, w obliczu bliskiej śmierci, Samuel ocenia jednak negatywnie instytucję monarchii, która niesie w sobie niebezpieczeństwo odstępstwa od Boga.
Czytany dziś fragment jest odpowiedzią Izraela na mowę pożegnalną Samuela. Naród wyznaje, że błędem było domaganie się ustanowienia monarchii. Zebrani u Samuela przedstawiciele narodu proszą więc proroka o modlitwę wstawienniczą do Boga. Uznają swój grzech, jakim było wymuszenie na nim namaszczenia Saula na monarchę. Odpowiedź starego proroka wnosi nowe światło w zaistniała sytuację: wprawdzie monarchia „poczęła się w grzechu”, ale to jeszcze nie przesądza o jej przyszłości. O losie narodu nie decyduje bowiem człowiek lecz Bóg.
Pokoju i bezpieczeństwa nie zapewni nawet najsprawniejsza struktura polityczna państwa. Historia Izraela jest całkowicie rękach Boga. Stąd żarliwe wezwanie proroka, zawarte w jego testamencie: Nie bójcie się zagrożeń, jakie niesie polityka władców. „Bójcie się jedynie Pana, służcie Mu w prawdzie z całego serca”. Ponownie wraca tu myśl, wielokrotnie podejmowana przez Mojżesza: jeśli Izrael uwolni się od ludzkiego strachu, jego udziałem stanie się bojaźń Pańska, stając się początkiem mądrości dla przyszłych pokoleń.