2021-05-06
A więc posłuchaj mnie teraz, bracie: nie martw się o tego demona, ale bierz ją za żonę. Jestem przekonany, że tej nocy ją otrzymasz jako żonę. A kiedy będziesz wstępował do komnaty małżeńskiej, zabierz część wątroby ryby i serce i połóż to na rozżarzone do kadzenia węgle. Potem rozejdzie się zapach, demon go poczuje i ucieknie, i nie pojawi się przy niej po wieczne czasy. A gdy już będziesz miał z nią się złączyć, powstańcie najpierw oboje i módlcie się, i proście Pana nieba, aby okazał wam miłosierdzie i ocalił was. Nie bój się, ponieważ od wieków jest ona przeznaczona dla ciebie. W ten sposób ją ocalisz i ona pójdzie z tobą. Sądzę też, że urodzi ci dzieci i będą dla ciebie jak bracia. Nie martw się! A kiedy Tobiasz słuchał słów Rafała, że ona jest jego krewną z pokolenia z domu ojca jego, zapłonął ku niej wielką miłością i serce jego przylgnęło do niej.
Historia Tobiasza to piękna nowela, powstała w diasporze, w tym samym czasie, co List Jeremiasza. Tym razem jednak była to diaspora asyryjska, rozsiana w okolicach Niniwy. Izraelici zamieszkujący te tereny od końca VIII wieku przed Chrystusem, to potomkowie wygnańców z Samarii, przesiedlonych tam przez królów Niniwy. Nowela opowiada o losach dwóch rodzin izraelskich, z których jedna mieszkała w Niniwie, a druga w Medii, na drugim krańcu imperium.
Szczegóły te wskazują, że akcja dzieje się już w epoce perskiej, po zdobyciu Mezopotamii przez Cyrusa (539), a przed Aleksandrem Wielkim (336). Do tej epoki pasuje świadectwo o życiu diaspory izraelskiej. Centrum opowiadania zajmuje opis podróży młodego Tobiasza (i towarzyszącego mu anioła Rafała) z Niniwy do Medii. Przytoczony tu fragment to objawienie zalęknionemu Tobiaszowi planów Opatrzności. Konflikt między nakazem miłości małżeńskiej a szacunkiem dla rodziców jest tylko pozorny. Najważniejsze jest zaufanie do Opatrzności; usuwa oni irracjonalny lęk i zastępuje go bojaźnią Bożą.
Tobiasz winien „ocalić” Sarę właśnie przez związek małżeński. Tak wypełni on nakaz Boży zawarty w Prawie, a tym samym zły duch utraci wpływ na ich małżeństwo. Gdy tylko anioł wyjawił młodzieńcowi Boży zamysł co do Sary, zaraz „jego serce przylgnęło do niej”. Formuła ta podkreśla przylgnięcie Tobiasza bardziej do Bożego planu niż do narzeczonej, której jeszcze nie widział. Autor zdaje się tu nawiązywać do postawy patriarchy Izaaka wobec Rebeki (Rdz 24,66).