2022-02-14
W Nim to bowiem zostaliście wzbogaceni we wszystko: we wszelkie słowo i wszelkie poznanie, bo świadectwo Chrystusowe utrwaliło się w was, tak iż nie brakuje wam żadnego daru łaski, gdy oczekujecie objawienia się Pana naszego Jezusa Chrystusa. On też będzie umacniał was aż do końca, abyście byli bez zarzutu w dzień Pana naszego Jezusa Chrystusa. Wierny jest Bóg, który powołał nas do wspólnoty z Synem swoim Jezusem Chrystusem, Panem naszym.
(1 Kor 5-9)
Podejmując jakąkolwiek misję prędzej czy
później trzeba zapytać o wyposażenie. Biorąc pod uwagę cel zadania dobieramy do
niego potrzebne środki. Droga ucznia Chrystusa ma swój cel, swoją metę, i jest
nią niebo, a więc stan wiecznego zbawienia. Co do tego chrześcijanie nie mają
wątpliwości od samego początku. Wiedzieli o tym także Koryntianie, którym o
oczekiwaniu na powtórne przyjście Jezusa, przypomina święty Paweł.
Ze względu na nieznany czas paruzji w sercach mogą rodzić się obawy: czy wytrwam w wierze? Czy moje życie godne będzie nieba? Czy zanim się to stanie nie pogubię się? Te, i wiele podobnych pytań, mogły pojawiać się u Koryntian. Zwłaszcza, że w tym czasie znana była niechęć do chrześcijan, wyrażająca się w licznych prześladowaniach. Wielu nie było pewnych za samych siebie, no bo jak w obliczu trudności wytrwać?
Z pomocą przychodzi święty Paweł, który zapewnia: „nie brakuje wam żadnego daru łaski”. Ukazuje Boga jako wiernego człowiekowi i gotowego umacniać go w każdym dniu jego walki o wiarę i zbawienie. Kiedy swoje powołanie wpiszemy w taki kontekst to można (i trzeba) się ucieszyć. Jesteśmy dziećmi Króla, bo przez chrzest zostaliśmy usynowieni. Dzięki temu możemy czerpać z całego bogactwa, jakie ma Ten, który nas powołuje. Jezus mówił: „proście a otrzymacie”, a doświadczenie wielu świętych uczy, że Bóg nie daje się prześcignąć w hojności. Uczestnictwo w królewskiej misji Jezusa jest więc także umiejętnością czerpania ze skarbca Bożego miłosierdzia. Przypominała o tym siostra Faustyna, przypominała także Teresa od Dzieciątka Jezus. Naszym zadaniem jest odkrywać bogactwo Boga, umacniać się nim, a także rozdzielać pośród ludzi.
Panie Jezu, jako wielu innych ludzi ja również podlegam walkom i zmaganiom. Wywołują one we mnie strach przed tym, że poddam się w walce o zbawienie. Dlatego proszę Cię, objaw na mnie swoją hojność, naucz mnie korzystać z bogactwa łaski, które masz przede mną otwarte. Umacniaj mnie na każdy dzień życia i pomóż mi przed innymi otwierać skarby twego miłosierdzia. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
1. Gdy ogarnia mnie niepokój czy potrafię skierować myśli do Boga?
2. Co uspokaja mnie w chwilach zwątpienia?
3. Czy mam świadomość, że Bóg obdarza mnie każdą łaską, której potrzebuje?