2023-10-30
Podczas prześladowań religijnych w Hiszpanii w latach trzydziestych katolicy spotkali się z ogromną falą okrucieństwa i terroru; zginęło ok. 6 tyś. duchownych i świeckich męczenników. Z tej grupy 2107 zostało beatyfikowanych, a 11 kanonizowanych. Tylko spośród wychowanków szkół salezjańskich można wyróżnić ok. 50 młodych świadków wiary w wieku od 13 do 29 lat. Jest wśród nich Bartłomiej Blanco Marquez – jeden z ok. 500 męczenników ogłoszonych błogosławionymi 28 października 2007 roku.
Ujrzałem też innego anioła, który nadchodzi od strony wschodu słońca i miał pieczęć żyjącego Boga. Krzyknął on potężnym głosem do czterech aniołów, którym pozwolono zniszczyć ziemię i morze. „Nie niszczcie ziemi ani morza, ani drzew, dopóki nie opieczętujemy na czołach sług naszego Boga”. I usłyszałem liczbę opieczętowanych: sto czterdzieści cztery tysiące z każdego pokolenia Izraela […].
Następnie zobaczyłem ogromny tłum, którego nikt nie mógł policzyć, ze wszystkich narodów, pokoleń, ludów i języków. Stali przed tronem i przed Barankiem ubrani w białe szaty, a w rękach trzymali palmy. I wołali potężnym głosem: „Zabawienie u naszego Boga, / siedzącego na tronie i u Baranka”.
Ap 7,3-4.9-10 (BŚP)
Autor Orędzia nadziei opisuje tryumf wybranych świadków i sług Boga, którego "nikt nie mógł policzyć, ze wszystkich narodów, pokoleń, ludów i języków” (Ap 7,9). Ten barwny orszak, stojący „przed Tronem i przed Barankiem” oznacza wiernych Kościoła w tajemnicy zbawienia. Osiągnęli oni kres, dokończyli biegu wiary, otrzymali nagrodę (por. 2 Tm 4,8; 1 P 5,4). Tak spełniła się obietnica przymierza dana Abrahamowi: „Przez ciebie otrzymają błogosławieństwo ludy całej ziemi” (Rdz 12,3). W tym tłumie błogosławiony mieści się liczne grono młodych świadków wiary – męczenników i wyznawców, „mających pieczęć żyjącego Boga”. Tak więc to nie tylko męczennicy chrześcijańscy, lecz wszyscy, którzy poszli za Chrystusem, zostali oczyszczeni z grzechów Najświętszą krwią Baranka.
W tym gronie świadków Chrystusa był młody Hiszpan – Bartolomeo Blanco Marquez? Urodził się 25 listopada 1914 roku w Pozoblanco, w prowincji Kordoba. Jako małe dziecko utracił rodziców, był wychowywany przez ciotkę i wujka. Rodzina wpierało również jego kształcenie. Posłano go do szkoły prowadzonej przez Ojców Salezjanów, którzy swoje życie poświęcili dla młodzieży i dzieci, organizując dla nich oratoria oraz szkoły dające zawód i szanse dalszej nauki. Bartłomiej bardzo dobrze się uczył i miał pozytywny wpływ na swoich rówieśników, co szybko dostrzegli jego wychowawcy umożliwiając mu dalszą naukę i studia pedagogiczne. Po ukończeniu studiów pełnił funkcję katechisty świeckiego i wychowawcy wśród swoich uczniów salezjańskich. W wieku 18 lat został wybrany na młodego sekretarza Akcji Katolickiej w Pozoblanco. Była zaangażowany w różne inicjatywy młodzieżowe i reprezentował swoje środowisko na forum całego kraju.
W Hiszpanii – po wygranych wyborach przez Front Ludowy w 1936 r. – rozpętała się kolejna fala przemocy i prześladowań. Ogłoszona wówczas nowa konstytucja wprowadziła m.in. rozdział Kościoła od państwa, który podporządkował wszystko władzy świeckiej, np. usunięto religię ze szkół, zakazując przy tym księżom i siostrom zakonnym wykonywania zawodu nauczyciela, odebrano zakonom prowadzone przez nich szkoły, a rząd przyznał sobie prawo rozwiązywania zakonów i wprowadził rozwody. W tej sytuacji w sierpniu 1936 roku młody Blanco został uwięziony, przebywając w rodzinnych strona na urlopie, za odmowę podjęcia służby wojskowej w rządowych siłach zbrojnych przeciwko rebelii wojskowej gen. Franco. 24 września został przeniesiony do więzienia w Jaén w południowej Hiszpanii. Tam był przetrzymywany wraz z piętnastu kapłanami i innymi świeckimi. Podczas procesu Blanco pozostał wierny swojej wierze i przekonaniom religijnym. Nie zaprotestował przeciwko wyrokowi i pozostał wierny Chrystusowi aż do końca. Został osądzony, skazany na śmierć i zastrzelony 2 października 1936 roku, oskarżony o odmowę służby w armii w czasie wojny.
W liście, który napisał w przeddzień śmierci do rodziny i swojej dziewczyny Maruji, dał świadectwo swej głębokiej wiary: „Niech to będzie moja ostatnie pragnienie: przebaczenie, przebaczenie, przebaczenie, by towarzyszyło [oprawcom] jak najobficiej. Dlatego proszę was, byście «pomścili» mnie po chrześcijańsku: oddając dobrem tym, którzy próbowali czynić mi zło” (por. http://www.catholicnewsagency.com/).
Młody hiszpański świadek wiary szedł na miejsce egzekucji boso z popularnym zawołaniem na ustach: „Niech żyje Chrystus Król!”. Wśród jego towarzyszy śmierci byli wierni w wieku od 16 do 78 lat. Najmłodszym z nich był też inny wychowanek salezjański 16-letni Federico Cobo Suárez, zamordowany w Madrycie w 1936 roku.
Uroczystość beatyfikacji 498 męczenników hiszpańskich zamordowanych podczas prześladowania komunistycznego na Półwyspie Iberyjskim miało miejsce w Bazylice św. Pawła za Murami w Rzymie, przewodniczył jej prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. José Saraiva Martines.
Warto zapytać o rolę męczenników Kościoła we współczesnym świecie:
Pragnienie Nieba ożywa w nas i sprawia, że przyspieszamy kroku w naszej ziemskiej pielgrzymce. Czujemy, że w naszych sercach budzi się pragnienie, by dołączyć na zawsze do rodziny świętych, do której już teraz należymy dzięki otrzymanej łasce. Jak mówi słynna pieśń spiritual: «Kiedy przybędzie zastęp Twoich świętych, jak bardzo chciałbym, o Panie, być pośród nich!». Oby tym pięknym pragnieniem pałali wszyscy chrześcijanie i oby pomagało im ono pokonywać wszelkie trudności, wszelki lęk i wszelkie utrapienie! Z ręką w macierzyńskiej ręce Maryi, Królowej Wszystkich Świętych, pozwólmy się prowadzić do niebieskiej ojczyzny, razem z błogosławionymi duchami «z każdego narodu, ludu i języka» (Ap 7,9).
Żyj Słowem Bożym!