2016-07-14
Bp Grzegorz Ryś, Moc Słowa, Wydawnictwo WAM, Kraków 2016, ss. 317.Papież Franciszek polecił, aby czytać Pismo Święte każdego dnia. Dlaczego? Bo (parafrazując papieskie słowa) lektura Pisma Świętego wyjdzie nam na zdrowie. Z kolei ks. Krystian Malec pisał na swoim blogu, że „bez Biblii umieram, nie mam nadziei, nie mam nowych pomysłów, zamykam się na ludzi, boję się cokolwiek powiedzieć”. I powiem Wam, że zgadzam się z obiema opiniami, ponieważ Biblia została nam dana do celów praktycznych.
„Moc Słowa” to kolejna książka krakowskiego biskupa, Grzegorza Rysia. Po skandalicznych rozważaniach na temat Bożego miłosierdzia oraz rozglądaniu się w lewą, prawą i Bożą stronę w poszukiwaniu wiary, przyszedł czas, aby pochylić się nad słowem, jakie Bóg skierował do człowieka, bo przecież „nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa”, jak pisał św. Hieronim.
Różne są przyczyny z powodu których Czytelnik nie sięga po Pismo Święte. Jedną z nich jest język, którego zrozumienie sprawia współczesnemu człowiekowi duże trudności. I jeśli Ty również masz kłopot ze zrozumieniem tego, o czym opowiada Biblia to «lekarstwem» na Twoje «dolegliwości» są rozważania biskupa Rysia, który z wnikliwością analizuje kolejne fragmenty Pisma Świętego. W swoich analizach nie skupia się on jedynie na polskim przekładzie, ale sięga do tekstów oryginalnych, np. do Wulgaty. Bo jak sam wyjaśnia: „czerpię (…) radość z odkrywania sensu słowa, który przemawia z mocą tekstu oryginalnego, i nie chcę tej radości zatrzymywać dla siebie”.
Tekstów, na którymi pochyla się krakowski biskup jest dokładnie 152. Są to naprawdę krótkie przemyślenia, które można czytać przy porannej kawie, do której zaprasza się Boga obecnego w swoim Słowie. Rozważania Autor książki „Moc Słowa” odnosi do codziennego życia, co dowodzi, że Słowo Boże nie jest martwą literą, ale ma moc przemiany naszego życia jeśli pozwolimy, aby Słowo do niego przeniknęło.
Jeśli do tej pory Słowa Bożego słuchałeś jedynie podczas Mszy Świętej, to mam nadzieję, że książka biskupa Rysia zachęci Cię, abyś zaczął sięgać po Pismo Święte równie często jak sprawdzasz się swoje konto na Facebooku. Bo Biblia jest księgą, z której bije nieustanna wiosna, ilekroć ją czytasz, odkrywasz coś nowego, odkrywasz wiosenny powiew Ducha Świętego.
Anna Gładkowska