2017-09-28
(…) Zaprawdę godnym i sprawiedliwym
Słusznym i zbawiennym jest
Iść i padać
Z – padłych – wstawać (…)
Być uważnym
Pełnym pasji
Dobra wasza
Gwiżdżą ptaki
I tego trzymać się trzeba.
Słusznym i zbawiennym jest
Żeby człowiek
W życiu onym
Sprawiedliwym
Był i godnym.
Był człowiekiem
Lecą liście
Szumi w lesie
Wiatr z obłoków
Warkocz plecie
I tego trzymać się trzeba.
(E. Stachura, Z Wyboru wierszy, 1983).
Tytuł wiersza kojarzy się z modlitwą liturgiczną, prefacją (łac. praefatio – przedmowa). Pojęcie to oznaczało wszystko, co mówiono "przed" zgromadzonym ludem. Dziś to modlitwa wprowadzająca do modlitwy eucharystycznej i wyliczająca powody wysławiania Boga. Wiersz rozpoczynają słowa kojarzone od razu ze słowami Chrystusa, co daje wiarygodność przekazywanych prawd. Poeta daje odpowiedź na pytanie – jak żyć godnie, uczciwie, więc temat wiersza dotyczy tego, co uniwersalne i egzystencjalne.
Najważniejsze – nakaz godności, to wartość ocalająca sens życia. I forma jest podporządkowana treści – stylizacja na modlitewną prefację pozwala liryk przeznaczyć do śpiewania (refren, rytmika, powtórzenia-pouczenia, nakazy).
Życie uczciwe? Sted kładzie nacisk na zachowanie chrześcijańskiej harmonii z Bogiem, światem – to humanista. Głęboka wiara w Boga łączy się z zachowaniem cnoty jako wartości bezinteresownej i najwyższej. Renesansowy humanizm potrafił łączyć filozofię stoicką, epikurejską z chrześcijańskim spojrzeniem na Boga (Kochanowski w Trenach). Poeta zapewnia, że czyste sumienie osiąga się poprzez przestrzeganie przykazań Dekalogu, dążenie do wewnętrznego doskonalenia siebie. Trzeba też zachwycić się pięknem przyrody, urodą świata, prostotą i wewnętrznym pięknem wsi – Arkadii (oaza dobroci, zacności, spokoju i pokoju duszy – zapewniał renesans, też Sted).
Oto kolejny obraz poetycki:
(…) Iść i padać
Z – padłych – wstawać (…).
Trwać i podnosić się z życiowych niepowodzeń, wyzwalać swą moc duchową. Przekonują o tym chociaż tylko bohaterowie „Innego świata” Gustawa Herlinga Grudzińskiego czy wcześniej bohater opowiadania Hemingwaya, Santiago. Człowieczeństwo polega na zmaganiu się z przeciwnościami losu, wytrwałym dążeniu do celu.
(…) Żeby człowiek (…)
Sprawiedliwym był i godnym (…).
Żyć godnie, a w dzisiejszym świecie tyle fałszu, obłudy…, stąd degradacja osobowości, psychiki… Stachura daje proste, sprawdzone zasady.
Idealnym bohaterem Prefacji jest samotnik – wrażliwy, wyobcowany, ale dumnie odwracający się od pospolitości życia. To człowiek pokorny wobec wielkich tajemnic wszechświata, ale też romantyczny buntownik - włóczęga, wędrowiec, afirmator natury i podstawowych wartości.
W Prefacji podmiot liryczny wyraża pragnienie pełnej wiary, bo wie, że świat bez Boga jest rzeczywistością martwą, a przestrzeganie podstawowych nakazów Bożego prawa pozwoli mu zrozumieć tajemnicę istnienia. Wiersz jest optymistyczny – poeta wyraża zachwyt nad człowiekiem, a w przyrodzie jak św.Franciszek znajduje wytchnienie.
Krystyna
Literatura:
Stachura E., Poezja i proza, Warszawa 1983.
– Listy do pisarzy, Warszawa 2006.
– Moje wielkie świętowanie. Opowiadania rozproszone, Warszawa 2007.
– Dzienniki. Zeszyty podróżne, t. I-II, Warszawa 2010-11.
Buchowski M., Edward Stachura. Biografia i legenda, Opole 1993.
Falkiewicz A., Nie-ja Edward Stachura, Wrocław 1995.
Pachocki D., Stachura totalny, Lublin 2007.
Szyngwelski W., Sted. Kalendarium życia i twórczości Edwarda Stachury, Warszawa 2003.