2019-02-28
Z Dzienniczka św. Faustyny (Dz.186)
W Kościele Katolickim "droga krzyżowa" jest nabożeństwem wielkopostnym o charakterze adoracyjnym. Symbolicznie odtwarza drogę Jezusa Chrystusa na śmierć i złożenie do grobu. Tradycja podaje, że Via Dolorosa powstała w Jerozolimie. W średniowieczu rozpowszechnili ją franciszkanie, którzy oprowadzając pątników, zatrzymywali się przy stacjach przedstawiających historię śmierci Jezusa. Liczy czternaście stacji, które ustanowiono w XVII wieku.
W wieku XXI powstała nowa forma drogi krzyżowej w Polsce - "Ekstremalna Droga Krzyżowa", zainicjowana w 2009 roku w Krakowie przez ks. Jacka Stryczka. Trzeba przejść co najmniej 40 km trasy, na której rozmieszczono 14 stacji drogi. Uczestnicy idą w milczeniu, nocą, rozważając przygotowane materiały. W 2017 r. taką drogę przeszło ok. 52 tys. osób na 457 trasach w 252 miastach Polski i Europy.
Warto jednak odkryć na nowo tradycyjną formę nabożeństwa Drogi Krzyżowej. Pomagają nam w tym nasi polscy święci, np. o
s. Faustynie Jan Paweł II powiedział: „(to) Dar Boga dla naszych czasów”,
dar dla każdego, bogaty i zapraszający do udziału w misji Jezusa, który objawia
miłosierną miłość Boga.
Życie s. Faustyny było szczególnie związane z drogą krzyżową Zbawiciela. Od Niego uczyła się pokory, ufności, bezinteresownej miłości, wytrwałości w cierpieniach. Nieustannie rozważała mękę Zbawiciela i jednoczyła się z Nim Cierpiącym. Otrzymała od Boga wyjątkową łaskę uczestnictwa w męce Zbawiciela. W Dzienniczku (Dz.291, 1425) pisała , że często odczuwa „ból korony cierniowej na głowie” (…) odczuwała też inne rany Jezusa na swym ciele, np. pięciu ran (Dz. 1055, 966).
Nabożeństwo drogi krzyżowej wiąże się z nabożeństwem do Miłosierdzia Bożego, bowiem na krzyżu dokonało się objawienie bezmiaru miłosierdzia Ojca, Syna i Ducha Świętego. Sam Jezus poleca rozważanie Jego bolesnej męki, gdyż uczy ona pokory, miłości , a wezwanie miłosierdzia dla grzeszników da im zbawienie( Dz. 388, 654).
W okresie Wielkiego Postu jesteśmy zaproszeni do współuczestnictwa w zbawczej męce Jezusa. Siostra Faustyna nam o tym przypomina, bo Kalwaria prowadzi ku zmartwychwstaniu. Pomocą mogą być wybrane modlitwy z Dzienniczka św. Faustyny Kowalskiej w opracowaniu Wincentego Łaszewskiego pt. "Droga krzyżowa. Patrz i wnikaj w mękę moją" (Wydawnictwo Księży Marianów).
Zaś w zbiorach poezji ks. Jana Twardowskiego (por. Utwory zebrane t. XI, Kraków 2003) znajdujemy wręcz ascetyczny tekst, który jest rozważaniem Księdza-Poety pasji Jezusa.
Przychodzimy do Jezusa, chociaż Go nie widać.
Jest wciąż z nami, bardziej obecny, bo oczami nie ogarnięty.
Jezu oskarżony
z twarzą na ziemi
z bezradną nawet Matką
z obcym Cyrenejczykiem
z obmytą w bólu na dwie minuty twarzą
pod krzyżem na drodze
nauczający do końca
wdeptany w ziemię
obdarty z szat
z oczami co przebaczają
odchodzący i obecny
przychodzimy do Ciebie,
ale nie chcemy przychodzić
tylko czternaście razy.
fot. Stacja II - Kalwaria Panewnicka