XXVI Niedziela zwykła - 25.09.2016

2016-09-22

Niebezpieczeństwo zjawiło się w domu zamożnego człowieka nie tyle w momencie kiedy zaczął dużo zarabiać, ale wówczas kiedy zaczął nierozsądnie wydawać posiadane dobra.

Ewangelia mówi, że „dzień w dzień”, czyli bez ustanku „świetnie się bawił” Nie było czasu na refleksje, nie było chęci nabrania dystansu, nie było woli dostrzegania innej strony życia. Refleksja, dystans i spostrzegawczość, dałyby mu możliwość mądrego użycia pieniędzy, które posiadał.

Ów człowiek miał zasoby, którymi mógł skutecznie odpowiedzieć na pojawiający się problem – biedę Łazarza. Takie biedy często pukają do drzwi naszego serca.

Ewangelia uczy nas, że wielokrotnie jesteśmy bogaci w zasoby – duchowe, psychiczne i materialne, które mogłyby stanowić podstawę do zaradzenia im.

Co zrobić aby nie przegapić czegoś w swoim życiu?

Dostrzeżenie bogactw, którymi obdarza nas Bóg jest pierwszym ważnym elementem w tym procesie. Naprawdę każdy z nas wiele otrzymał. Zostaliśmy też zobowiązani do dziękowania za całe to bogate wyposażenie.

Drugim elementem jest otwartość na rodzinę, wspólnotę, Kościół i świat. Nasze serce powinno się poszerzać a nie zatrzaskiwać kolejnych drzwi. Nie wolno nam udawać, że problemów nie ma, albo, że ich nie dostrzegamy.

Trzecim w końcu krokiem jest decyzja na to aby zasoby, które posiadamy zostały użyte do rozwiązania dobijających się do naszych drzwi problemów. Wówczas coraz mniej będzie porzuconych, zrozpaczonych i głodnych ludzkiej miłości osób.

Boże proszę o mądre spojrzenie na samego siebie, bym dostrzegał ile otrzymałem. Daj mi też wrażliwość na potrzeby osób, które codziennie spotykam. Ucz mnie bym wszystkie otrzymane dary potrafił wykorzystać dla dzieł, które czynią świat bardziej ludzkim. Amen.

Wypisz imiona trzech bliskich ci osób, a następnie nazwij ich potrzeby w dziedzinie:

- materialnej,

- psychicznej,

- duchowej.

Zapisz obok każdego imienia trzy własne działania, które będą odpowiedzią na te potrzeby.

fot. nonsprecare.it