Nieście i przyjmujcie Dobrą Nowinę [2015]
2016-08-30
Scott Hahn, Nieście i przyjmujcie Dobrą Nowinę. Wyzwania Nowej Ewangelizacji, Wydawnictwo Święty Wojciech, Poznań 2015, ss. 196.
Doktor Scott Hahn, nawrócony pastor, proponuje katolikom praktyczny podręcznik misyjny - przewodnik nowej ewangelizacji. Twierdząc, że "katolicy nie mają wielkiego doświadczenia w dzieleniu się swoją wiarą z innymi. Wielu się z tym ociąga. Zatem wielu po prostu tego nie robi" (s. 30). Czy ma rację? Mimo wciąż ponawianych apeli ostatnich papieży - Pawła VI, Jana Pawła II, Benedykta XVI i Franciszka - o potrzebie reewangelizacji czy ponownej ewangelizacji, rzeczywiście nie zdołali przekonać większości katolików, że to "[ich] sprawa" wynikająca z Ewangelii (por. Mt 28, 19n; Mk 16, 15n; Łk 24, 47).
Amerykański uczony, nauczyciel i pisarz pozytywnie mobilizuje i prowokuje do działania. W ostatnim czasie duże wrażenie zrobiły na mnie jego książki o przesłaniu Apokalipsy (Uczta Baranka, Edycja św. Pawła 2013) oraz zwyczajach katolickich i ich korzeniach biblijnych (Znaki życia, Święty Wojciech 2012). Widocznie potrzeba takiego impulsu zza Oceanu! Uczony z Ohio, kierownik Katedry Teologii Biblijnej i Nowej Ewangelizacji na Uniwersytecie w Steubenville oraz Katedry Teologii Biblijnej i Przepowiadania Liturgicznego im. Papieża Benedykta XVI w Seminarium Świętego Wincentego, umiejętnie, prosto i rzeczowo odpowiada na kilka ważnych pytań: Czym jest Nowa Ewangelizacja? W jaki sposób [ją] realizujemy? Czym jest [to], co mamy głosić?
Tytuł polskiego przekładu "Nieście i przyjmujcie Dobrą Nowinę. Wyzwania Nowej Ewangelizacji" nie jest dosłownym tłumaczeniem z języka angielskiego Evangelizing Catholics a mission manual for The New Evangelization. W rzeczywiści oryginał jest zaproszeniem skierowanym do katolików; jest zapowiedzią poradnika do nowej ewangelizacji czy przewodnika misyjnego - instrukcji obsługi, która pomoże zrozumieć, co oznacza "być zarówno ewangelizowanym, jak i ewangelizującym katolikiem". Autor proponuje trzy części (rozdziały), jak trzy kroki (etapy) realizacji misji niesienia i przyjmowania Dobrej Nowiny: I) Wezwanie: rozumienie Nowej Ewangelizacji; II) Odpowiedź: modele i metody Nowej Ewangelizacji; III) Przesłanie: treść Nowej Ewangelizacji.
W pierwszej części Hahn daje pięć własnych odpowiedzi na pytanie: Czym jest Nowa Ewangelizacja? Najpierw proponuje spojrzenie na nią "z lotu ptaka", następnie wskazuje na "wspólną [jej] wizję", potem przypomina, że nowa ewangelizacja to "sprawa katolików", "misja całego Kościoła" oraz zadanie "na całe życie". Ewangelizacja jest więc - jak trafnie zauważył Paweł VI - "procesem wielowarstwowym, złożonym z różnych elementów, jakimi są: odnowa ludzkości, dawanie świadectwa, otwarte przepowiadanie, przylgnięcie duchowe, wejście we wspólnotę, przyjęcie znaków, dzieła apostolskie" (EN 24). Tak więc wielowarstwowy i złożony proces nauczania, pozyskiwania uczniów i inicjowania wspólnoty. Każdy kto przymnie takie wyzwanie, musi być gotowym do gorliwej posługi głoszenia Chrystusa wszystkim ludom. Ma to być zaangażowanie się i to nie tyle w powtórną ewangelizację, ile właśnie w ewangelizację nową "w swym zapale, w swych metodach, w swym wyrazie" (Jan Paweł II, Haiti - 9 marca 1983).
W drugiej części Autor proponuje odpowiedź na wyzwanie, czyli podpowiada modele i metody głoszenia orędzia: 1) "Ewangelia po katolicku": lekcja u pierwszych ewangelizatorów; 2) "Katolickie życie": lekcje wczesnego Kościoła; 3) "Podstawowe pole ewangelizacji": rodzina chrześcijańska; 4) "Idąc jeszcze dalej": świecki apostolat. Bardzo konkretna i dostosowana do realiów odpowiedź na pytanie: W jaki sposób dziś realizować przesłanie Nowej Ewangelizacji?
Wreszcie w trzeciej części mowa jest o treści tegoż przesłania, czyli: Co trzeba głosić i co należy czynić? Amerykański ewangelizator przekonuje nas o pięciu duchowych prawach życia chrześcijańskiego: 1) "Utrata łaski": natura grzechu; 2) "Przywróceni do życia": dzieło zadośćuczynienia; 3) "Przez przymierze należymy do Niego": rodzina Boża; 4) "Przemiana przez miłość": od wieczerzy do ofiary; 5) "Miłość i wierność": co się liczy najbardziej. Sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki formował młodzież w tym samym duchu, proponując pięć "praw życia duchowego": 1) Bóg miłuje Ciebie i ma dla Twojego życia wspaniały
plan; 2)Człowiek jest grzeszny i w konsekwencji oddzielony od
Boga, dlatego też bez Jego pomocy nie możesz znać ani przeżywać Bożej miłości
ani planu dla swojego życia; 3) Jezus Chrystus jest jednym Bożym rozwiązaniem
problemu grzechu i winy człowieka; 4) Powinieneś przyjąć Chrystusa jako jedynego
Zbawiciela; 5) Przyjmujesz Chrystusa przez wiarę: „Łaską, bowiem
jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga:
nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił” (Ef 2, 8-9). Jezusa Zbawiciela spotkać możesz zawsze w Kościele,
w którym dokonuje się Twoje zbawienie: poprzez modlitwę, uczestniczenie w
bezkrwawej ofierze Chrystusa (Msza św.) oraz dojrzewanie duchowe poprzez
przyjmowane sakramenty, szczególnie pokuty i Eucharystii.
Miał więc rację św. Jan Paweł II kiedy w liście na zakończenie Wielkiego Jubileuszu 2000 przekonywał: "Nie trzeba zatem wyszukiwać <nowego programu>. Program już istnieje: ten sam, co zawsze, zawarty w Ewangelii i w żywej Tradycji. Jest on skupiony w istocie rzeczy wokół samego Chrystusa, którego mamy poznawać, kochać i naśladować, aby żyć z Nim życiem trynitarnym i z Nim przemieniać historię, aż osiągnie swą pełnię w niebieskim Jeruzalem" (NMI 29).
Książka Scotta Hahna jest jednak kolejną, dobrą "iskrą", która zapala do gorliwości, nieoddzwonionej w re-ewangelizacji. Konieczne jest też przekonanie, że nauczanie, pozyskiwanie uczniów i tworzenie wspólnoty jest możliwe, tylko dlatego, że Pan to obiecał: "A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do końca świata" (Mt 28, 20b). Jeśli ktoś zapomni, że pierwszym Ewangelizatorem jest Jezus i pomyśli sobie, że od niego (prawie)wszystko zależy, to wówczas powróci do jakiegoś wieczernika i znów usłyszy: "Nie możecie znać czasu ani chwili, które zastrzegł sobie Ojciec. Otrzymacie jednak moc Ducha Świętego, który zstąpi na was, i staniecie się moimi świadkami (...) aż po krańce ziemi" (Dz 1, 7n).
Pierwszym i niezmiennym zadaniem każdego katolika jest: być świadkiem - nieść i przyjmować Dobrą Nowinę o Jezusie Chrystusie!
ks. Jan Kochel