2022-12-20
Zazwyczaj przywołany fragment Pierwszego Listu do Koryntian (7,36-38) bywa wyjaśniany w kontekście wyboru stanu bezżeństwa (celibatu), ale dotyka on również kwestii wyboru i trwania w czystości, i to zarówno w życiu konsekrowanym (dziewictwie), jak w życiu rodzinnym (małżeństwie). Trzeba przyznać, że myśli i argumenty Apostoła są trudne i wymagają komentarza. Historia egzegezy proponuje przynajmniej trzy wyjaśnienia. Według pierwszego, Paweł zwraca się tutaj do ojca dziewczyny, który nie jest zdecydowany: powinien zezwolić na jej małżeństwo czy też nie wyrazić zgody. Hipoteza druga dotyczy uczciwego chrześcijanina, który przyjął pod swój dach dziewczynę, nie zamierza jednak naruszyć w żaden sposób jej dziewictwa. Trzecia wreszcie hipoteza mówi o parze młodych ludzi, prawdopodobnie narzeczonych, którzy nie tylko przed ślubem strzegą swej czystości, ale zamierzają powstrzymać się od współżycia na nieokreślony czas także po zawarciu związku małżeńskiego. „Mówię to dla waszego pożytku, nie zaś, by narzucać na was pęta; po to, byście godnie i niestrudzenie trwali przy Panu” – przekonuje Apostoł (7,37).
Trwanie w czystości jest
darem obydwu stron, wolnym od kalkulacji, przymusu, od przemocy posiadania.
Miłość prawdziwa jest cierpliwa i nie dopuszcza się bezwstydu, czyli
jest wytrwała i potrafi czekać. Apostoł Paweł używa tylko dwa razy w swoich
listach zapomnianego już w języku polskim słowa „bezwstyd”. W pierwszym
przypadku w odniesieniu do sprawdzianu uczciwości młodzieńca wobec dziewicy, a
w drugim jako zaprzeczenia miłości (1 Kor 7,36; 13,5).
Postać młodej dziewczyny o imieniu Krystyna (forma żeńska od gr. christianos – „chrześcijanin, chrześcijanka”), żyjącej w 2 poł. III w. wskazuje na niewiastę, która żyje, postępuje i myśli jak Chrystus; uczennica Chrystusa (por. Dz 11,26; 26,28; 1 P 4,16). W odróżnieniu od innej dziewicy i męczennicy o imieniu Barbara (od gr. bárbaros – „poganin/poganka, cudzoziemiec, nie mówiący po grecku”). Wiele z tych postaci owianych jest pięknymi legendami, które miały swoje źródło w dziele Legenda aurea („Złota Legenda”) bł. Jakub de Voragine, dominikanina, arcybiskupa Genui (2 poł. XIII w.). Święte i błogosławione, które nosiły imię Krystyna, jedenaście razy pojawiają się w wykazach hagiograficznych. Najbardziej popularna jest, wspomniana 24 lipca, Krystyna z Bolseny (Włochy). Młoda chrześcijanka, podobnie jak w innych legendach, sprzeciwia się decyzji ojca poganina, aby wyjść za mąż za wskazanego przez niego męża. Negatywna odpowiedź jest przyczyną jej tortur psychicznych i fizycznych. Pojawi się również próba oddania córki jako niewolnicy w świątyni pogańskiej. W opowieściach powtarza się też motyw uwięzienia w wieży, przetrzymywania w ciemnicy, głoszenia i innych rozmaitych form męczeństwa. Ostatecznie Krystyna zginęła od strzał łuczników oddanych prosto w jej serce.
Kult św. Krystyny był w średniowieczu jednym z najbardziej rozpowszechnianych wśród chrześcijan Wschodu i Zachodu. Kilkakrotnie przenoszono jej relikwie, by ostatecznie umieścić je w bazylice w Bolsenie (region Lazio). Przy grobie św. Krystyny miał miejsce w 1263 r. cud eucharystyczny. Kapłan Piotr z Pragi, podczas pielgrzymki do grobu Apostołów Piotra i Pawła, zatrzymał się, by odprawić tam mszę św. Na skutek szerzącej się w wówczas herezji, podważającej realną obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie, sam zwątpił i chciał odzyskać dar głębokiej wiary. Kiedy kapłan przystąpił do rozdzielania Komunii Świętej, na jednej z Hostii pojawiła się Najświętsza Krew Chrystusa, która przesączyła się przez jego palce i spłynęła na płótno korporału i posadzkę. Kapłan stracił przytomność, a świadkowie przenieśli z czcią zakrwawiony korporał. Kolejny raz Krew Chrystusa stała się zasiewem nowych chrześcijan. Święta Męczennica okazała się niemym świadkiem Chrystusa Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego. Od tej pory św. Krystynę obdarzono mianem strażniczki Eucharystii.
Na słynnych mozaikach w kościele św. Apolinarego w Rawennie z V w. przedstawiono orszak trzech Mędrców i 22 Dziewic (w tym gronie Cristina) niosących na białych obrusach naczynia jako dary dla Madonny z Dzieciątkiem w otoczeniu czterech aniołów. Jest to symbol najcenniejszej ofiary przyjętej przez Królową Dziewic i Boskiego Oblubieńca.
Trwanie w dziewiczej czystości jest darem bezinteresownym, wolnym od kalkulacji i przymusu posiadania. Miłość prawdziwa jest cierpliwa i nie dopuszcza się bezwstydu, czyli jest wytrwała i potrafi czekać (zob. 1 Kor 13,4-5). Apostoł Paweł używa tylko dwa razy w swoich listach zapomnianego już słowa „bezwstyd”. W pierwszym przypadku w odniesieniu do sprawdzianu uczciwości młodzieńca wobec dziewicy, a w drugim jako zaprzeczenia miłości (por. 1 Kor 7,36; 13,5). Papież Franciszek w adhortacji o miłości w rodzinie Amoris laetita tłumaczy ten termin w kontekście relacji dwojga ludzi jako „chęć bycia miłowanym przez innych” czy „[pragnienie] uprzejmości, delikatności” albo też jako „poszanowanie wolności" oraz "zdolność czekania” (zob. AL 99–100). Miłość prawdziwa potrafi czekać (cierpliwa), nie zagłusza wstydu (intymna), jest delikatna (uprzejma).
Konieczne jest dobre rozeznanie duchowe w wyborze powołania, zwłaszcza gdy chodzi o wybór życia konsekrowanego: „Rozeznanie jest konieczne nie tylko w chwilach nadzwyczajnych lub gdy trzeba rozwiązać poważne problemy, czy też gdy trzeba podjąć kluczowe decyzje. Jest to narzędzie walki do lepszego podążania za Panem. Jest nam potrzebne zawsze: abyśmy byli zdolni do rozpoznawania czasów Boga i Jego łaski, abyśmy nie marnowali natchnień Pana, aby nie odrzucać Jego zachęty do rozwoju. Często dokonuje się to w małych rzeczach, w tym, co wydaje się nieistotne, ponieważ wielkoduszność przejawia się w sprawach prostych i codziennych. Chodzi o to, aby nie stawiać granic temu, co wielkie, co lepsze i najpiękniejsze, ale jednocześnie skupiać się na tym, co małe, na codziennym zaangażowaniu” – przekonuje Franciszek (GeE 169).
Trzeba jeszcze zapytać:
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Święta
Maryjo, módl się za nami.
Święta Krystyno,
Święta Krystyno, Nieustraszona w obliczu śmierci,
Święta Krystyno, Przyozdobiona nimbem męczeństwa,
Święta Krystyno, Z palmą męczeństwa idąca na spotkanie z Boskim Oblubieńcem,
Święta Krystyno, Przez męczeństwo upodobniona do Jezusa,
Święta Krystyno, Umiłowaniem Krzyża Świętego słynąca,
Święta Krystyno, Różo między cierniami bałwochwalstwa,
Święta Krystyno, Gorejąca pochodnio wiary,
Święta Krystyno, Wielka czcicielko Najświętszego Sakramentu,
Święta Krystyno, Słowem Bożym wypełniająca swe myśli i czyny,
Święta Krystyno, Dla miłości Boga porzucająca ziemskie uczucia,
Święta Krystyno, Napełniona Bożym pokojem,
Święta Krystyno, W samotności z Bogiem zjednoczona,
Święta Krystyno, Modlitwą i pokutą chroniąca się przed pokusami świata,
Święta Krystyno, Zawsze wierna Jezusowi,
Święta Krystyno, Wybrana przez Boga dla zawstydzenia bałwochwalstwa,
Święta Krystyno, Ciesząca się nagrodą wieczną w niebie,
Święta Krystyno, Królująca z Jezusem na wieki,
Święta Krystyno, Przezwyciężająca pokusy doczesnej szczęśliwości,
Święta Krystyno, Wszelkie zło i przemoc miłością zwyciężająca,
Święta Krystyno, Patronko żeglarzy,
Abyśmy od zła wszelkiego byli zachowani, święta Krystyno, przyczyń się za nami.
Abyśmy pokonywali wszelkie zasadzki ciała i świata,
Abyśmy w ostatniej godzinie dostąpili łaski pojednania,
Abyśmy w łasce wiary aż do końca wytrwali,
Abyśmy umieli przyjmować krzyż i mężnie znosili utrapienia życia,
Abyśmy w cierpieniach łaską wytrwania obdarzeni byli,
Abyśmy wieczne zbawienie osiągnęli,
Aby w rodzinach naszych panowała zgoda i miłość,
Aby nas Bóg zachował od nagłej i niespodziewanej śmierci,
Przez okrutne męczeństwo twoje,
Przez zasługi twoje,
Przez bohaterską śmierć twoją,
Przez chwałę twoją.
K: Módl się za nami święta Krystyno.
W: Abyśmy się stali godnymi
obietnic Chrystusowych.
Módlmy się: Wysłuchaj, Boże, naszych próśb, zanoszonych za wstawiennictwem św. Krystyny dziewicy i męczennicy, i spraw abyśmy, jeśli taka jest Twoja wola, otrzymali wszystko, o co Cię z ufnością prosimy. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
https://adonai.pl/modlitwy/?id=484
Kiedy mówimy o wychowaniu do czystej miłości, nie mamy na myśli zwykłego powtarzania doktryny moralnej, ale nowe jej zrozumienie, które stałoby się przewodnikiem dla młodych. Współczesne nauczanie powinno być – z zasady – bardziej zachęcające niż informujące. Nie wystarczy tylko informacja na tematy seksualne ani uderzanie na alarm wobec powszechnego zepsucia i demoralizacji (np. pornografia i skandale seksualne). Nie wystarczą też powiedzenia: to jest grzech; tego nie wolno; tego trzeba unikać, ale potrzebne jest pozytywne i integralne wychowanie seksualne (zob. „Tak” dla edukacji seksualnej - AL 280-290). Sięgnij do nauczania na temat wartości wstydliwości z Katechizmu Kościoła Katolickiego (KKK 2521-2525; 2533), Katolickiego Katechizmu dla młodych (Yuocat 159, 464) oraz Karola Wojtyły, Miłość i odpowiedzialność, Lublin 1986, s. 156-172.