2018-06-11
Arka była tylko „podnóżkiem” Najwyższego (por. Ps 99,5) i symbolem Jego wszechobecności. Wykonana była z drzewa akacji, pokrytego płytami najczystszego złota. Wieko Arki ozdabiały dwie złote postacie cherubów, którzy nad nią rozpościerali skrzydła. W Arce Przymierza spoczywały kamienne tablice z przykazaniami Bożymi, a także inne pamiątki pobytu Izraela na pustyni.
Historyczna Arka zaginęła na zawsze po zniszczeniu Świątyni jerozolimskiej przez Babilończyków w VI wieku przed Chrystusem. Świadek tamtych wydarzeń, prorok Jeremiasz, każe wygnańcom zapomnieć o dawnej Arce i kieruje ich myśl ku rzeczywistości ostatecznej. Do tej zapowiedzi nawiązuje centralna wizja Apokalipsy: „W niebie otworzyła się świątynia Boga, a w świątyni ukazał się Arka Jego Przymierza” (Ap 11,19). Pomimo zniszczenia największej świętości Starego Przymierza, jego duchowe dziedzictwo ocalało w Chrystusowym Kościele. Stało się to możliwe dzięki pokornemu „fiat” Maryi. Jak na Arce Przymierza spoczywała złota przebłagalnia, tak w ciele Maryi przyjął ludzką naturę Pośrednik Nowego Przymierza.
Arka Przymierza była więc symbolem wcielonego Syna Bożego, a następnie Kościoła jako Jego mistycznego Ciała. Szczególnie popularne jednak stało się odniesienie tego biblijnego obrazu do Matki Najświętszej. Podstawą tej typologii są sformułowania zawarte w scenie Nawiedzenia (Łk 1,39-45), gdzie św. Łukasz nawiązuje do przeniesienia Arki przez Dawida na miejsce przygotowane pod późniejszą Świątynię. Ojcowie Kościoła sławili Matkę Najświętszą Maryję Dziewicę pod tym właśnie tytułem. Oto co głosi o Niej w VII wieku św. Modest, patriarcha Jerozolimy: „Powstań, Panie, ku odpoczynkowi Twemu, Ty i Arka uświęcenia Twego. Nie ma (Maryja) ani różdżki Aarona ani cherubów chwały nad sobą, lecz nieporównywalnie wspanialszą od nich różdżkę Jessego, jak poucza prorok, i ocienia Ją Boska potęga najwyższego Ojca” (Encomium in beatam Virginem, 4).
Arko przymierza –
módl się za nami!
Zdaniem kard. C.M. Martini: "Przymierze mówi o ścisłej więzi, jaka istniała pomiędzy Izraelem a Bogiem i czyniła go Jego ludem (...). Przymierze przypomina o nieustannej miłości Boga, który od chwili stworzenia traktował człowieka jako swojego przyjaciela. Gdy człowiek popełnił grzech, Bóg obiecał mu zbawienie, powołał praojców i wyzwolił Izraela z Egiptu. Potem towarzyszył mu w drodze przez pustynię, wprowadził do ziemi obiecanej - symbolu tajemniczych dóbr przyszłych oraz wlał nadzieję, obiecując przyjście Mesjasza i Ducha Świętego. W znaczeniu biblijnym przymierze jest zatem zasadą, która tworzy i kształtuje całe życie narodu (...). Obiecane w przepowiedniach proroczych jako nowe (por. Jr 31,31) postrzegane jest jako boska zasada, zapisana w głębi serca, skąd pobudza nas do życia, ukierunkowuje je i kształtuje" (Słownik duchowy, 123n). Metafora "arki przymierza" przeniesiona na Matkę Pana przypomina i nam o więzi człowieka z Bogiem oraz nowym przymierzu, które dokonało się za sprawą Jej zgody - "niech mi się stanie według słowa twego" (Łk 1,38). Podczas każdej Eucharystii możemy powtarzać za Maryją: "niech mi się stanie..." albo "Panie, nie jestem godzien, abyś przyszedł do mnie, ale powiedź tylko słowa, a będzie uzdrowiona dusza moja" (liturgia mszalna; por. Łk 22,20; 1 Kor 11,25).